Ta pasta powstała na prośbę mojej koleżanki z pracy – Lary. Lara jest miłośniczką dobrego, zdrowego jedzenia i często sama przygotowuje posiłki z dobrych, naturalnych produktów.
Jak zrobię coś nowego do jedzenia i zabiorę do pracy to Lara jest doskonałą Testerką moich dań.
Piecze też sama chleb na zakwasie więc lubi dobre pasty do smarowania chleba.
Kiedyś poprosiła mnie o zrobienie pasty z białej fasoli. „Brenia taka żeby była dobra do codziennego smarowania chleba z różnymi dodatkami”.
Tak powstała ta pasta, została przetestowana w pracy, w tym przez Larę.
Wszystkim smakowała więc jest przepis dla chętnych domowej pasty do smarowania chleba.
Składniki:
Puszka białej fasoli ,
1 cebula,
1 kwaśne jabłko,
Łyżka suszonego majeranku,
1/3 szklanki ziaren dyni,
Ząbek czosnku,
Łyżka soku z cytryny,
Sól, pieprz
Marynowane ogórki
Wykonanie
Ziarna dyni prażymy na małym ogniu około 7-10 minut ale pilnujemy żeby się nie przepaliły bo będą gorzkie. Studzimy.
Jabłko obieramy i kroimy w talarki, cebulę w kostkę.
Na patelni rozgrzewamy olej rzepakowy, dodajemy cebulę, majeranek i jabłko, sól i dusimy około 5-7 minut na średni ogniu ale pilnujemy żeby cebula nie przepaliła się. Studzimy.
Do blendera dajemy odcedzoną i wypłukaną fasolę, prażone ziarna dyni, jabłka z cebulą, sok z cytryny, wyciśnięty czosnek, około 2-3 łyżek oliwy i blendujemy wszystko. Jak będzie za gęste to dolewamy wodę.
Doprawiamy solą i pieprzem.
Podajemy z chlebem i marynowanymi ogórkami.
Bądź pierwszą osobą, która zostawi swój komentarz