Proste ale pyszne ciasteczka maślane z pistacjami. Maślane, kruche, doskonałe do chrupania przy świątecznym stole. W ubiegłym roku zrobiła je moja siostra i były hitem świąt więc w tym roku będą u nas ponowie.
Pistacje można kupić np. w Lidlu już gotowe, obrane w wersji słonej i bez soli więc dodatkowo nie trzeba bawić się z ich łuskaniem.
Zachęcam także do sprawdzenia podobnego przepisu na ciasteczka maślane z dodatkiem żurawiny.
Składniki:
3/4 szklanki obranych niesolonych pistacji (można pokroić na mniejsze kawałeczki)
90 g cukru,
150 g masła miękkiego,
230 gram mąki,
2 łyżki gęstej śmietany lub gęstego jogurtu
Wykonanie:
W misce ucieramy masło z cukrem, przez 5-7 minut aż będzie kremowe. Dodajemy mąkę, śmietanę i dalej ucieramy wszystko chwilę.
Na końcu dodajemy pistację i mieszamy bardzo krótko do połączenia składników.
Z ciasta formujemy wałek ( grubość wałka w zależności jakiej wielkości chcemy ciasteczka), owijamy w folię spożywczą i wkładamy do lodówki. Chłodzimy przez godzinę ale najlepiej zostawić na całą noc do schłodzenia.
Po wyjęciu z lodówki ciasto smarujemy białkiem i obtaczamy w cukrze. Kroimy na kawałki około 1 cm.
Pieczemy w temperaturze 180 C przez około 10-15 minut (brzegi ciastek zarumienią się). Wyjmujemy i studzimy. Gotowe ciasteczka maślane z pistacjami mogą leżeć kilka dni.
Bądź pierwszą osobą, która zostawi swój komentarz