To ostatnio mój lubiony chleb z mąki orkiszowej. Piekę go w różnych wersjach ale ta z dużą ilością ziaren jest najlepsza. Skórka jest chrupiąca, ziarna dodają przepysznego smaku i z masłem smakuje jak milion dolarów. Zrobiłam z dwóch rodzajów mąki orkiszowej – jasnej i pełnoziarnistej, z przewagą jasnej.
Wcześniej przygotowuje zaczyn do takiego chleba. U mnie był na zakwasie pszennym ale może też być żytni. Zaczyn pracuje 12 godz i potem chleb jest doskonały.
Mąka orkiszowa jest odmianą mąki pszennej ale ma inną odmianę glutenu niż typowa pszenica i dlatego jest lepiej przyswajany przez organizm. Ma również wiele cennych właściwości prozdrowotnych.
To kto już tęsknił za chlebem na moim blogu ? Wraca powoli pieczywo na blog.
Składniki:
Zaczyn:
2 łyżki zakwasu pszennego lub żytniego,
130 g wody,
120 g mąki orkiszowej jasnej,
Właściwe ciasto:
Cały zaczyn
250 g mąki orkiszowej jasnej typ 720,
100 g mąki orkiszowej pełnoziarnistej,
300 g wody letniej,
1 1/2 łyżeczki soli,
Parę ziarenek czarnuszki – nie za dużo bo jest aromatyczna,
Garść ziaren słonecznika,
Garść ziaren dyni,
Garść ziaren siemienia lnianego,
Łyżka ziaren sezamu jasnego,
Wykonanie
Przygotowujemy wcześniej zaczyn.
W misce mieszamy wszystkie składniki, przykrywamy folią spożywczą i zostawiamy na 12 godz. do wyrośnięcia.
Właściwe ciasto.
Do miski przesypujemy mąki, dodajemy zaczyn, wodę, ziarna, płatki, sól, czarnuszkę i mieszamy.
Wyrabiamy ciasto do połączenia składników.
Ciasto nie powinno być bardzo zbite/gęste ale też nie powinno być za rzadkie, więc w razie czego dodajmy wody lub mąki.
Keksówkę o wymiarach 11/25 cm smarujemy olejem, posypujemy otrębami . Następnie dajemy do blachy ciasto. Posypujemy ziarnami dyni, słonecznika, sezamu i siemienia lnianego.
Tak przygotowaną blaszkę z ciastem przykrywamy ściereczką i przechowujemy w ciepłym miejscu około 7- 8 godz.
Po tym czasie ciasto powinno być wyrośnięte. Pieczemy chleb w piekarniku nagrzanym do temperatury 200 stopni około 1 godz. Chleb wyjmujemy z piekarnika, smarujemy wodą i od razu wyjmujemy z blaszek.
Czy ciasto na chleb wkładamy do zimnego piekarnika czy nagrzanego? Pozdrawiam Andrzej.
Ciasto wkładamy do nagrzanego piekarnika. Pozdrawiam !
Dziękuję bardzo, jutro piekę chlebek i dam znać jak wyszedł i jak smakuje oczywiście. Pozdrawiam
🙂 Jestem ciekawa, czekam na relacje.
Chlebek wyszedł pyszny jednak troszkę bledszy niż u Pani ( widocznie piekarnik piekarnikowi nie równy, będę musiał albo dołożyć czasu albo temperatury ). Pozdrawiam Andrzej.
Tak, piekarnik piekarnikowi nie równy. Proponuję 220 stopni przez pierwsze pół godz. i potem 200 stopni drugie pół godz. Pozdrawiam !
Dziękuję, spróbuję i dam znać, trzeba kombinować