Na zimowe weekendy, trochę szare i zimne najlepiej jest zrobić pyszny deser.
Tartaletki na maślanym cieście z różnymi dodatkami to znakomite desery.
Dzisiaj coś wyjątkowo pysznego czyli tartaletki z kremem pistacjowym. Do tego maliny i wierzcie mi od razu zrobi się cieplej i milej na duszy i podniebieniu.
Krem pistacjowy można kupić gotowy lub zrobić samemu – jak kto woli czy lubi. U mnie był gotowy.
Składniki na spody – 8 sztuk:
220 g mąki pszennej,
2 żółtka ,
2 łyżki cukru pudru,
130 g masła,
Szczypta soli
Krem pistacjowy:
200 g mascarpone
100 g kremu pistacjowego lub pasty pistacjowej (gotowej lub można zrobić samemu),
Konfitura malinowa,
Maliny świeże lub mrożone
Wykonanie
Ciasto na babeczki
Piekarnik nagrzewamy do temperatury 200 stopni. Na stolnicy przesiewamy mąkę, dodajemy masło i siekamy. Następnie dodajemy żółtka i wyrabiamy ciasto. Foremki na babeczki smarujemy masłem. Wykładamy ciasto do foremek , nakłuwamy widelcem i pieczemy w nagrzanym piekarniku około 20 minut aż będą rumiane.
Przygotowujemy krem.
Mascarpone i pastę pistacjową, chwilę ubijamy, aż krem będzie sztywna.
Na wystudzone ciasto dajemy konfiturę z malin, na to wykładamy krem i dajemy do lodówki na pół godziny. Dekorujemy malinami.
Jeżeli nie macie gotowej pasty pistacjowej możecie przygotować ją samodzielnie: w blenderze umieszczamy pistacje, odrobinę oliwy i 2 łyżki serka mascarpone i miksujemy na gładką pastę. Dodajemy łyżkę cukru pudru i mieszamy.
Bądź pierwszą osobą, która zostawi swój komentarz