Uwielbiam ten okres letnich miesięcy, gdy natura daje z siebie tak wiele dobrego. Truskawki kupujemy w naszym ulubionym gospodarstwie na kilogramy, by połowę zjeść 'na sucho’, a z drugiej wytwarzać różne dobroci: ciasta, ciasteczka, koktajle itp. Nie wiem jak dla was, ale jak dla mnie sezon ten mógłby trwać w nieskończoność.
Sukces dzisiejszej tarty to tak na prawdę pyszne kruche ciasto i dobre truskawki. Zrobienie jej nie wymaga ani wielkich umiejętności, ani czasu, dlatego polecam ją każdemu, kto potrzebuje przyrządzić pyszny deser.
Składniki: (na dużą formę)
3 żółtka
2 szklanki mąki
2 łyżki cukru
1/2 kostki masła
1 łyżka mleka
Krem:
500ml śmietanki kremówki(36%)
4 łyżki cukru pudru
1 cukier waniliowy (mały)
2 opakowania śmietan-fix
Wykonanie:
Do jednego naczynia wsypujemy mąkę, dodajemy masło (schłodzone), żółtka, cukier i nożem siekamy wszystkie składniki. Dodajemy łyżkę mleka i zagniatamy ciasto ręcznie. Wyrobione ciasto chowamy do lodówki na 1/2 godziny.
Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni, rozwałkowujemy ciasto i wykładamy nim formę. Aby ciasto się nie podniosło w formie należy je nakłuć widelcem (lub użyć specjalnych groszków do pieczenia tarty). Wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy ok 20-25 min.
Truskawki myjemy i kroimy w plasterki. Śmietankę wlewamy do miski i ubijamy na pół sztywno, po tym czasie dodajemy cukier puder, cukier waniliowy i śmietan-fix i ubijamy śmietanę aż zrobi się sztywna. Gotowy krem nakładamy na ostudzone ciasto, dekorujemy truskawkami i odstawiamy do lodówki na ok. godzinę.
Oj zjadłoby się, taka piękna ta Twoja tarta , pozdrawiam i zapraszam czasem do siebie:)
Dziękuję Urszulo, na pewno zajrzę 🙂
Dziękuję Urszulo 🙂 na pewno zajrze