Na święta i inne uroczystości najlepsza jest domowa wędlina. Dzisiaj pyszny, pieczony karczek. Mięso jest aromatyczne, kruche i idealnie smakuje na zimno z chrzanem. Przyprawiłam je rozdrobnionymi liśćmi laurowymi, czosnkiem, majerankiem i zapiekłam w cebuli z ziołami. Taka karkówka będzie też dobra na ciepło jako danie obiadowe.
Składniki:
1,5kg karkówki w jednym kawałku,
sól, pieprz,
6 ząbków czosnku,
Parę liści laurowych,
Łyżka majeranku,
2 cebule,
Ziele angielskie- 3-4
Wykonanie:
Karkówkę myjemy, suszymy i posypujemy solą i pieprzem. W misce mieszamy rozdrobnione liście laurowe, wyciśnięte 4 ząbki czosnku, majeranek i nacieramy mięso mieszanką. Zostawiamy tak przygotowane mięso na całą noc.
Czosnek kroimy na plasterki, cebulę w grubsze plastry, dodajemy ziarenka ziela , 2 liście laurowe i dajemy do naczynia, w którym będziemy piec karkówkę. Mięso układamy na cebuli i czosnku, dolewamy wodę do garnka – trochę żeby przykryła cebulę.
Pieczemy pod przykryciem w temperaturze 180 stopni około 2 godz. Po tym czasie zdejmujmy przykrywkę i pieczemy jeszcze około 40 minut aż skórka zrobi się chrupiąca.
Czuję już jej zapach! W moim rodzinnym domu zawsze wędziło się przed świętami wędliny, cóż to był za zapach, gdy zostały w końcu przyniesione do domu 🙂
To prawda, domowa wędla pachnie wyjątkowo 🙂