Pasta z sardynek i bryndzy to smaczny i dobry zamiennik dla masła. Nie wiem jak Wy ale ja lubię bryndzę jako smarowidło do chleba. Ma ona specyficzny smak i wspaniale łączy się z różnymi składnikami, stając się pyszną pastą do smarowania chleba. Dzisiaj proponuję połączenie tradycyjnych sardynek w oleju z bryndzą. Do tego dodajemy nasze ulubione warzywa (pomidor, świeży ogórek, itd.) i mamy pyszne kanapki. Zapewniam, że będziecie miło zaskoczeni smakiem tej pasty.
Składniki:
puszka sardynek w oleju,
1 mała kostka bryndzy – 10 dag,
1 łyżka jogurtu naturalnego,
1 łyżka majonezu,
Szczypior,
Sól, pieprz
Sok z ½ cytryny
Wykonanie
Puszkę sardynek otwieramy, odcedzamy z oleju i przekładamy do blendera. Dodajemy bryndzę, jogurt, majonez, sok z cytryny, sól, pieprz i rozdrabniamy wszystkie składniki. Szczypior myjemy, kroimy na małe kawałki, dodajemy do pasty i mieszamy łyżką- już nie używamy blendera. Pastą smarujemy chleb – najlepiej własnoręcznie upieczony, dodajemy np. rzodkiewkę, pomidor, plasterki świeżego ogórka i mamy pyszne kanapki.
Uwielbiam wszelkiego rodzaju pasty. Ta wygląda fantastycznie. Ostatnio robiłem pastę z awokado. Zapraszam również do siebie.
wyglada przesmacznie i pewnei tak smakuje:)
Z bryndzy jeszcze nie robiłam…ciekawa propozycja.
Myślę, że dobrze smakuje 🙂