Wiosenne klimaty w lutym to coś co mi zupełnie nie przeszkadza. W tym roku zima jest nader łaskawa i mam nadzieję, że tak już zostanie czyli wiosna przyjdzie szybko i zimowe ubrania pójdą do szafy. Taka pogoda to dla mnie dodatkowa motywacja do biegania a nawet do roweru.
Już Wam pisałam, że systematyczny ruch, szczególnie na świeżym powietrzu to samo zdrowie i szansa, że waga utracona nie wróci. Ważne są też posiłki, które sobie fundujemy. Piszecie do mnie o takie lekkie dania, które pomogą Wam utrzymać wagę, wspomogą dietę czy ćwiczenia.
Dzisiaj mam coś takiego. Pałeczki z łososia, marynowane w sosu sojowym i podane z sosem pomidorowym i sałatką. Pyszne, lekkie i szybkie danie na obiad lub do zabrania do pracy. Nadziewamy paski łososia na patyczki do grillowania, w taki sposób jak widać na zdjęciu, następnie grillujemy dość krótko, żeby go nie przesuszyć.
Składniki
Filet z łososia – około 400 g,
3 łyżki sosu sojowego,
Sok z ½ cytryny,
Puszka krojonych pomidorów,
1 cebula szalotka,
1papryczka chilli,
3 ząbki czosnku,
Sól, pieprz,’
Patyczki do szaszłyków
Wykonanie
Filet z łososia czyścimy z ości, odcinamy skórę ( jeśli ma), myjemy i suszymy. Tak przygotowanego łososia kroimy w paski o szerokości około 3-4 cm. W misce mieszamy sos sojowy, wyciśnięty ząbek czosnku, sok z cytryny, pieprz i wkładamy paski łososia do zamarynowania na ½ godziny.
W między czasie przygotowujemy sos pomidorowy.
W garnku podgrzewamy olej, dodajemy pokrojoną w drobną kostkę cebulę, wyciśnięty czosnek i podsmażamy na małym ogniu minutę. Następnie dodajemy pokrojone pomidory w puszce, pokrojoną w paski papryczkę chilli, doprawiamy solą, pieprzem i gotujemy na małym ogniu około 10 minut ( mieszając od czasu do czasu).
Łososia nakłuwamy na patyczki do grillowania ( patyczki wcześniej zanurzamy w oleju) i pieczemy w piekarniku na funkcji grill, w temperaturze 200 stopni około 10-15 minut – łosoś nie powinien się przesuszyć.
Podajemy z sałatką i sosem pomidorowym.
Bądź pierwszą osobą, która zostawi swój komentarz