Danie przygotowywane w jednym naczyniu z krewetkami w pikantnym sosie z mleczka kokosowego, z dodatkiem kolendry, imbiru, kurkumy…. Czyż to nie brzmi super apetycznie ?
W takie letnie dni jak przychodzą do mnie goście, to lubię przygotowywać takie dania, które nie wymagają zbyt wiele czasu na przygotowanie ale są smaczne i dobre do schłodzonego białego wina.
Krewetki lubię w każdej postaci, co widać na blogu. Lubię dodawać do nich różne aromatyczne i pikantne przyprawy. Nie wiem czy Wam już pisałam, że kiedyś nie lubiłam imbiru i kolendry. Powiecie jak to możliwe, że blogerka kulinarna nie lubi takich aromatycznych przypraw. No właśnie, teraz też sama w to nie wierzę, że kiedyś tak miałam. Teraz nie wyobrażam sobie różnych dań bez ich dodatku.
Dzisiejsze krewetki są wyjątkowo aromatyczne i pikantne. Dodałam mleczka kokosowego i pomidorów, które złagodziły smak potrawy. Do tego świeże listki kolendry i było przepyszne jednogarnkowe danie. Idealne z białym schłodzonym winem.
Składniki:
500 g krewetek królewskich świeżych,
2 papryczki chili,
Szklanka mleczka kokosowego,
2 pomidory,
Kawałek imbiru,
Łyżeczka kurkumy,
5 ząbków czosnku
Oliwa,
sól , pieprz do smaku
limonka,
Przygotowanie:
Krewetki królewskie , świeże obieramy ze skorupek i myjemy.
Chili kroimy razem z pestkami w małe kawałki. Czosnek obieramy i kroimy w cieniutkie plasterki. Imbir obieramy i ścieramy na tarku. Pomidory kroimy w małe kostki.
Na patelni rozgrzewamy oliwę, dodajemy czosnek i chilli. Po chwili dodajemy krewetki, imbir, mleczko kokosowe, kurkumę, pomidory, sól, pieprz i dusimy około 4 minut. Na koniec wyciskamy do krewetek sok z limonki. Podajemy ze świeżą kolendrą i bagietką lub grzankami.
Cześć,
pytanko czy podane składniki w takich proporcjach wystarczą na 4 porcje dania?
pozdrawiam! 🙂
Witaj, jeśli wszyscy są wielbicielami krewetek to raczej nie wystarczy, Dołożyłabym jeszcze trochę wszystkich produktów. Tak 1/3. Pozdrawiam 🙂
Dziś wypróbuję. Właśnie tego szukałam!
🙂 Smacznego… Pozdrawiam !
Witam, ile to jest „kawałek imbiru”? i o jaką oliwę chodzi?? Oliwe z oliwek?? Pytanie może wydać się głupie, ale będę robił to pierwszy raz, imbir do tej pory używałem tylko do grzańca dlatego nie mam wyczucia w tych kwestiach fajnie byłoby porównać do czegoś np kawalek wielkości napartska zaplaniczki lub podac przyblizona gramature 🙂 nie chciałbym zepsuć walentynkowej kolacji dlatego liczę na pomoc 🙂 Pozdrawiam Piotrek
Kawałek imbiru, to około 3 cm a oliwa z oliwek 🙂
Kurcze, mi bardziej pasuje wersja bez pomidorów, limonki i imbiru. 🙂 Za to z szalotką i boczniakami. Reszta składników jak w przepisie. Generalnie w ogóle nie pasują mi takie pomidory do krewetek ani kolor tego sosu.
Uwielbiam ten przepis, zawsze go robię tylko bez kolendry :). Dziś zamiast limonki i papryczek chili sok z cytryny i purée de pigment vegetale. Jak zwykle jest przepyszne:). My jemy z ryżem i i 500g krewetek to 40 zazwyczaj więc mamy na dwa razy.
Pozdrawiam
Uwielbiam ten przepis. Natomiast przy braku papryczki chili raz zastąpiłam ją odrobiną sosu chili pikantnego i też było pyszne w smaku.
I zwykle na imprezę na 4-5 osób przygotowuję to danie na bazie krewetek vanamei (1 opakowanie 450 g) i 2 opakowań mieszanki owoców morza z Lidla (450 g). Czasami dodaję też do sosu pół szklanki ryżu arborio (do risotto).
Bardzo dobry pomysł, muszę wypróbować 🙂