Ten sernik upiekła z okazji przyjazdu mojej przyjaciółki, która jest wielką miłośniczką takich wypieków. Z drugiej strony miałam sporo prawdziwej chałwy przywiezionej prosto z Ukrainy przez znajomą mi osobę. Był to idealny pretekst do przygotowania kremu chałwowego, który z sernikiem i truskawkami świetnie się skomponował.
Składniki:
Masa serowa:
1 kg twarogu śmietankowego
8 jajek
1 szklanka cukru,
Małe opakowanie śmietanki 30 %,
2 łyżki mąki ziemniaczanej,
1 cukier waniliowy,
Spód sernika
Szklanka wiórków kokosowych,
½ kostki masła,
Łyżka maki ryżowej,
Łyżka cukru
Krem chałwowy
250 g serka mascarpone,
100 ml śmietanki 30 %,
200 g chałwy
Wykonanie:
Wszystkie składniki na spód wkładamy do blendera i rozdrabniamy . Okrągłą formę wykładamy papierem do pieczenia, wykładamy wiórki i dajemy do schłodzenia do lodówki
Przygotowujemy krem chałwowy
Chałwę rozdrabniamy na małe kawałki. Śmietankę podgrzewamy, dodajemy rozdrobnioną chałwę i zagotowujemy, mieszając do czasu aż chałwa się rozpuści. Powinien być lekko gęstawy krem. Wstawiamy go do lodówki na co najmniej 3 godziny.
Przygotowujemy masę serową.
Do miski dajemy zmielony ser, cukier, cukier waniliowy, śmietankę i mieszamy mikserem na małych obrotach. Następnie dodajemy po 1 jajku i mieszamy po każdym ok minutę. Na koniec dodajemy mąkę ziemniaczaną, mieszamy dokładnie. Tak przygotowaną masę wylewamy na blachę wyłożoną wiórkami.
Piekarnik nagrzewamy do 175 stopni, wkładamy ciasto i pieczemy ok 20 min. Po tym czasie zmniejszamy temperaturę do 140 stopni i pieczemy jeszcze 70 minut.
Wyłączamy piekarnik i nie otwierając go zostawiamy w nim sernik do ostudzenia na ok. 30-40min. Po tym czasie uchylamy piekarnik i studzimy jeszcze 20 minut. Wyjmujemy ciasto z piekarnika i zostawiamy do całkowitego ostygnięcia, można także wstawić je na noc do lodówki aby stężało.
Serek mascarpone ucieramy razem z wystudzona mocno masą chałwową. Na wystudzony sernik nakładamy krem chałwowy , posypujemy wiórkami i dodajemy truskawki.
Bądź pierwszą osobą, która zostawi swój komentarz