Pstrąg z Finlandii

Dzisiejsza propozycja na pstrąga odbiega od tych na co dzień. Przepis na tą pyszną wersję dostałam od kolegi, który często bywa w północnych stronach i zwozi ciekawe pomysły na różne potrawy. Mnie pstrąg w takim wydaniu bardzo posmakował, można powiedzieć, że oczarował. Goździki dodają fajnego aromatu zalewie octowej.

 

 DSC_0107

Składniki

2 pstrągi,

2 szklanki wody,

Szklanka cukru,

2-3 marchewki,

1 por,

1 cebula,

Około 10 ziaren ziela angielskiego,

Kilka goździków,

Parę ziaren pieprzu, 2 liście laurowe

Wykonanie

Filety z pstrąga, najlepiej świeże  kroimy  na kawałki takie, by nadawały się na jeden solidny kęs. Solimy je z umiarem, i zostawiamy na 2-3 godziny w lodówce.

Póki pstrąg się soli robimy marynatę: 2 szklanki wody, szklankę cukru zagotowujemy i dodajemy posiekane w plasterki  marchewki, pora,  cebulę, a także  ziarna ziela angielskiego, kilka goździków, parę ziaren pieprzu i listek laurowy. Nie gotujemy długo, nie chodzi o to by ugotować warzywa, mają być niemal surowe.

Dodajemy ocet wedle smaku, tak, by po spróbowaniu marynaty usta nam się od kwasu wykrzywiały. Studzimy marynatę, i dodajemy do niej kawałek chrzanu, co spowoduje, że nie powinna ona mętnieć.

Gdy pstrąg się zasoli, wkładamy go do słoika  i zalewamy marynatą, a następnie wsadzamy do lodówki na parę dni. Tak zamarynowaną rybkę można dość długo przechowywać i zajadać, najlepiej w towarzystwie gotowanych kartofli okraszonych masełkiem.

 DSC_0122 DSC_0128

Print Friendly, PDF & Email

Bądź pierwszą osobą, która zostawi swój komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.