Pyszne i zdrowe danie, dobre na ciepłą kolację, dodatek do mięsa, dobre zarówno na ciepło jak też i na zimno. Jest również fajną propozycją na lunch do pracy – pakujemy w pudełeczko i jemy na zimno lub odgrzewamy w firmowej kuchni.
Zamiast kaszy jaglanej możną użyć kaszy kuskus, ryżu lub innej ulubionej kaszy. Można również dodać do kaszy miąższ z pomidorów ale ja akurat gotowałam leczo z warzyw więc dodałam do tego dania.
Ja zachęcam do jedzenia kaszy jaglanej bo jest to jedna z najzdrowszych kasz. Jest bezglutenowa, ma dużo witamin i dobre białko. Jeśli ktoś ma problemy z włosami, paznokciami, ze skórą to polecam spożywanie dań z kaszą jaglaną bo jest naturalną witaminą.
Składniki dla 4 osób
8 pomidorów średniej wielkości – po 2 sztuki na osobę
1 cebula,
2 ząbki czosnku,
4 łyżki tartego parmezanu
Sól, pieprz,
Liść laurowy, 2 ziarenka ziela angielskiego,
10 dag sera mozzarella,
Natka pietruszki,
¾ szklanki kaszy jaglanej,
2 szklanki wody
Wykonanie:
Pomidory myjemy, suszymy, odkrawamy kawałek od strony ogonka i łyżeczką wyjmujemy miąższ pomidorowy.
Przygotowujemy farsz.
Kaszę przekładamy na sitko, płuczemy zimną wodą a następnie polewamy wrzątkiem – nie będzie mieć goryczy. Tak przygotowaną kaszę gotujemy w 2 szklankach wody, z 1 liściem laurowym, zielem angielskim na małym ogniu pod przykryciem, do czasu aż wyparuje woda ( około 15-20 minut) – dość często mieszamy kaszę aby nie przykleiła się do garnka.
Na patelni rozgrzewamy oliwę, dajemy pokrojoną w kostkę cebulę i wyciśnięty czosnek, dusimy chwilę na małym ogniu. Następnie dodajemy ugotowaną kaszę, ser parmezan, mieszamy do połączenia wszystkich składników. Na koniec dodajemy pokrojoną drobno natkę pietruszki.
Pomidory układamy w naczyniu do pieczenia, posypujemy solą i pieprzem i nakładamy farsz. Posypujemy pomidory serem mozzarella i zapiekamy w temperaturze 180 stopni 25-30 minut ( aż ser się zarumieni). Było pysznie i lekko.
To musi być coś pysznego! Dziękuję za dodanie przepisu do akcji pomidorowej 🙂
Pięknie wyglądają, dziękuję za dodanie ich do akcji psiankowatej 😉
rewelacyjne danie i rzeczywiście super do lunchboxa:)
Dziękuję i pozdrawiam 🙂