Wszystkich miłośników gęsiny zapraszam dzisiaj po przepis na pasztet z tego dobrego mięsa.
Weekend przed nami, w sklepach dużo gęsiny więc może zachęcę kogoś do zrobienia takiego pasztetu. Wymaga to trochę pracy ale zapewniam, że opłaca się bo pasztet jest pyszny, aromatyczny, wilgotny i rewelacyjnie smakuje np. z domowym chlebkiem i domowym chrzanem.
Mięso wcześniej pieczemy z różnymi dodatkami – tak tym razem piekłam nie gotowałam mięso. Następnie wszystko co wypiecze się mielimy raz lub dwa razy. Dodałam jajka, troszkę gałki muszkatołowej i śmietanę. Na wierzch dałam kawałki gruszki i całe ziarna pieprzu.
Jeśli nie uda się wam w weekend zrobić takiego pasztetu to proponuję zaplanować na zbliżające się Święta. Z pewnością będzie pysznym domowym smarowidłem.
Składniki
pierś gęsi około 1- 1 ½ kg
½ szklanki suszonej żurawiny,
½ szklanki czerwonego wina,
5 dużych jabłek,
Gałązka rozmarynu,
2 ząbki czosnku
Sól, pieprz,
4 jajka,
½ szklanki gęstej kwaśnej śmietany,
Szczypta gałki muszkatołowej,
Ziarna pieprzu,
1 gruszka
Wykonanie
Piersi z gęsi myjemy i moczymy całą noc w wodzie z solą tz. solance ( na 5 litr wody dajemy 2 czubate łyżki soli). Następnie wyjmujemy gęś i suszymy.
Przyprawy ( sól, pieprz, wyciśnięty czosnek ) mieszamy w misce a następnie dokładnie nacieramy nimi mięso .
Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni.
Pierś gęsi przekładamy do dużego naczynia, podlewamy ½ szklanki wody, winem, dodajemy suszoną żurawinę, parę listków rozmarynu i pieczemy około 1 godz. pod przykryciem. Następnie zmniejszamy temperaturę do 170 stopni i pieczmy jeszcze 1 godz.
Jabłka myjemy, kroimy na ćwiartki i mieszamy z solą i pieprzem. Tak przygotowane jabłka dajemy do mięsa z żurawiną, przykrywamy i pieczemy jeszcze około 1 godz.
W trakcie pieczenia podlewamy mięso sosem z pieczenia.
Upieczone mięso ( razem z sosem, żurawiną, jabłkami ) chłodzimy – najlepiej upiec mięso dzień wcześniej. Kroimy mięso na mniejsze kawałki i mielimy w maszynce razem z dodatkami.
Ja mieliłam raz bo nie lubię takiego bardzo rozdrobnionego pasztetu ale można 2 razy zmielić. Do zmielonego mięsa dodajemy jajka, śmietanę, gałkę muszkatołową i mieszamy. Doprawiamy solą i pieprzem. Foremki smarujemy masłem i wykładamy mięso. Gruszkę obieramy i kroimy na małe kawałki, dodajemy na wierzch pasztetu, dodajemy też ziarna pieprzu.
Piekarnik nagrzewamy wcześniej do temperatury 200 stopni, wkładamy na dół piekarnika naczynie z wodą. Wkładamy foremki z mięsem, zmniejszmy temperaturę do 180 stopni i pieczemy godzinę.
Uwielbiam pasztety zrobię na święta !
🙂 Polecam bo jest pyszny !
Witam. A co z jabłkami? A żurawina? Mielimy razem z mięsem czy wyrzucamy Gosia
Tak, mielimy razem z mięsem.
Brenia, dziękuję za odpowiedź. Wczoraj popełniłam ten pasztet, zmieliłam oczywiście wszystko. Pasztet zupełnie inny niż moje dotychczasowe z mięs mieszanych. Pierwszy kęs zaskoczył, na niekorzyść. Dziś rano smakował wyśmienicie! Trzeba próbować nowych smaków, bo warto. Twój przepis jest baaardzo dobry:_)
Dziękuję !! Cieszę się, że wyszedł dobry 🙂