Dziś obchodzimy święto, na które niektórzy czekają cały rok. Cukiernie notują rekordowe ilości sprzedanych pączków, koledzy w pracy robią konkurs – kto da radę więcej zjeść.
Ale co jeśli ktoś właśnie, z nowym rokiem, postanowił być 'fit’, zdrowo się odżywiać by zrzucić kilka kilogramów.. Ten przepis to nieco zdrowsza i lżejsza wersja pączków. Z pewnością nieco różnią się smakiem od tradycyjnego smażonego pączka, ale smakują równie pysznie.
Składniki na 20 sztuk średniej wielkości pączków
350 g maki orkiszowej typ 750
100 g masła,
5 g świeżych drożdży ,
3 jajka,
2 łyżki cukru trzcinowego,
200 ml mleka,
Szczypta soli,
Wykonanie
Mleko podgrzewamy aby było letnie, następnie dodajemy drożdże, łyżeczkę cukru, sól, łyżkę mąki, mieszamy aby drożdże się rozpuściły i zostawiamy aby drożdże popracowały – roztwór powinien się spienić – około 15 minut.
Do miski przesypujemy mąkę, dodajemy resztę cukru, wyrośnięty roztwór z drożdżami i mieszamy . Dodajemy jajka i wyrabiamy ciasto około 7 minut. Po tym czasie dodajemy do ciasta rozpuszczone masło i mieszamy jeszcze około 5 minut. Tak przygotowane ciasto przykrywamy ściereczką i zostawiamy w ciepłym miejscu na około 1 godz. aby wyrosło.
Jak ciasto już wyrośnie, na stolnicy podsypujemy trochę mąki, przekładamy ciasto z miski, chwilkę wyrabiamy a następnie rozgniatając dłońmi formujemy prostokąt. Z ciasta wykrawamy koła ( np. szklanką), na środek nakładamy dżem i zawijamy dłońmi, formując jednocześnie pączka. Tak przygotowane układamy częścią zaklejoną na papilotce od muffunki. Papilotki układamy na blasze do muf finek lub na blasze od piekarnika i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Piekarnik nagrzewamy do temperatury 180 stopni ( góra-dół) około 15-20 minut, aż będą rumiane.
Wystudzone posypujemy cukrem pudrem.
na pewno są zdrowsze…ale w pączkach ich niezdrowość jest ich atutem…bo to przecież tylko raz w roku jest taka okazja 😛 to można sobie pozwolić
🙂 Też tak myślę, że tradycyjne pączki są pyszne. Ja jadłam, jak zwykle w tłusty czwartek tradycyjnego pączka ale te są odmianą, na którą niektórzy się skuszą 😉
Szczególnie gdy ma się cukrzycę ciążową i takie pączki to ratunek na tłusty czwartek 🙂
🙂 Jak widać takie pączki też są potrzebne 🙂
Ciasto wyszło bardzo rzadkie, może dlatego, ze maka orkiszowa pełnoziarnista typ 2000, ech ciekawe co z tego wyjdzie…