Do zrobienia takich kotletów zachęciłam się po programie Pani Magdy Gessler „ Kuchenne rewolucje”. Sama pochodzę z kresów wschodnich więc pomysł na takie kotlety wydał mi się ciekawy. Tym bardziej, że moja rodzina lubi kotlety mielone a ta wersja wyglądała na smaczną. Tak też było. Kotlety w tym wydaniu są naprawdę dobre a jednocześnie nie są pracochłonne. Ser żółty fajnie się roztapia w trakcie pieczenia a dodatek masła i smażenie na sklarowanym maśle powoduje, że kotlety są fajnie maślane.
Składniki
70 dag piersi z indyka
30 dag sera żółtego
1 czerstwa bułka
bułka tarta do panierowania
2 żółtka
łyżka masła
sól i pieprz
szczypta gałki muszkatołowej
masło klarowane do smażenia
Wykonanie:
Mięso z piersi indyka myjemy i mielimy w maszynce. Następnie dodajemy do mięsa żółtka, starty ser żółty, namoczoną w wodzie i wyciśniętą bułkę oraz masło i przyprawy. Wszystko wyrabiamy na jednolitą masę mięsną. Formujemy z masy kotlety, panierujemy w bułce tartej i smażymy na klarowanym maśle na złoty kolor.
Masło klarowane przygotowujemy w ten sposób, że kostkę masła ( koniecznie dobrego – minimum 80% tłuszczu) roztapiamy na średniej mocy ogniu do czasu aż się roztopi. Robi się w trakcie roztapiania pianka, którą delikatnie zdejmujemy łyżką . Roztopione przelewamy do miski uważając aby nie przelać to co zostaje na dnie garnka.
Kotlety podajemy z gotowanymi, tłuczonymi ziemniakami.
super pomysł aby nico urozmaicić kotleta! 🙂
Fajny pomysł z dodaniem sera żółtego. Muszę zapamiętać i wykorzystać przy najbliższej okazji 🙂
Dziękuję 🙂 zachęcam do wypróbowania bo kotlety są naprawdę pyszne.
Strasznie długo nie jadłam mielonych! Twoja wersja zachęca aby to zmienić 🙂
Zrobiłam dzisiaj na obiad i bardzo nam smakowały, choć nie można zaliczyć tego dania do niskokalorycznych:) Czasami jednak można sobie pozwolić na takie pyszności.
Cieszę się, że kotlety smakowały 🙂 Pozdrawiam !!
Pyszne. Bardzo aromatyczne.
Dziękuję !