Sezon jesienny to dobra pora na kaczkę z jabłkami i żurawiną. Nie jest to co prawda danie na co dzień ale opłaca się poświęcić trochę czasu i przygotować np. na niedzielny obiad. A jak wybornie smakuje.
Z powodu braku gęsi postanowiłam na 11 listopada upiec właśnie taką kaczkę z pysznymi dodatkami: jabłka, żurawina, majeranek itd.
Składniki:
kaczka
4-5 łyżek majeranku,
1/2 kg jabłek
Suszona żurawina,
Żurawina do mięsa
Czosnek
Sól, pieprz
Wykonanie:
Kaczkę myjemy, przyprawy (majeranek, sól, pieprz, czosnek) mieszamy i dokładnie nacieramy nimi mięso – nie podaję dokładnych ilości przypraw, bo to zależy od waszych indywidualnych upodobań, ale kaczka powinna być dobrze doprawiona. Ja daję dużo majeranku bo majeranek nadaje kaczce niesamowity smak. Tak przygotowaną kaczkę przechowujemy w lodówce całą noc.
Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni. Jabłka obieramy, kroimy na małe kawałki i mieszamy z żurawiną i majerankiem. Takim farszem nadziewamy kaczkę (zostawiamy trochę jabłek do dołożenia na koniec pieczenia). Podlewamy wodą, przykrywamy i pieczemy około 1 godz. Po tym czasie zdejmujemy pokrywkę, zmniejszamy temperaturę do 170 stopni i pieczemy około 1,5- 2 godz. W trakcie pieczenia podlewamy dość często mięso sosem z pieczenia. Na pół godziny przed końcem pieczenia dodajemy pozostałe jabłka z żurawiną i pieczemy. Kaczka przyrządzona w ten sposób jest bardzo delikatna i soczysta.
Podawać z ulubionymi dodatkami 🙂 Ja zawsze podaję z żurawiną do mięsa i pieczonymi ziemniaczkami.
wyglada apetycznie:)
Obśliniłam komputer….;)! Pyszności!!!!
Masz racje, sezon jesienny jest doskonaly na takie dania!
Próbowałam to połączenie i jest obłędnie pyszne! 🙂
Wow, wygląda imponująco. Wspaniała kaczka, idealna na uroczystość rodzinną
Bardzo dziękuję, dokładnie tak 🙂
dzieki za pomysl wykorzystam!
Bardzo proszę, smacznego! 🙂
zrobiłem, zjadłemjestem kontenty.
🙂
Dzisiaj kaczuszka wylądowała na stole….. REWELACJA !!!
dziękuję za przepis 🙂
Zenek, cieszę się bardzo! 🙂
Ja tylko na szybko. Ten właśnie przepis praktykuję od wielu lat, upiekło się w tym czasie około dwudziestu kaczuszek i każda była znakomita. W międzyczasie korzystałem z kilku innych przepisów, ale to nie było to – pani Brenia jest tutaj po prostu najlepsza. Wszystko się zgadza – temperatury, sposób pieczenia, czas. Bardzo polecam i zachęcam do pieczenia!
Dziękuję za miły komentarz ! Pozdrawiam 🙂