Foie Gras to bardzo wyszukany, tradycyjny pasztet z gęsich wątróbek rodem z Alzacji. Uważany jest za luksusowy, jeden z najdroższych przysmaków kuchni francuskiej.
Na Foie Gras chodzę czasami z moim Kolegą do Charlotte, gdzie podają go z kromkami chleba tartine i konfiturą z fig. Lubimy to i zamawiamy jeszcze do tego białe wino.
Jak przygotowywałam menu na swoje imieniny gdzie motywem przewodnim był chleb w różnym wydaniu, z różnych mąk ale na zakwasie i mój Kolega miał być, to pomyślałam, że zrobię coś podobnego do Foie Gras. Znalazłam przepis na oszukany Foie Gras według przepisu Magdy Gessler i trochę go modyfikując zrobiłam swoją wersję. No i wyszedł pyszny, delikatny pasztet z indyczych wątróbek. Goście orzekli, że można go nazwać polskim Foie Gras . Do tego podałam swój chleb pszenny na zakwasie typu tartine i konfiturę z fig. Było to bardzo smaczne, delikatne i trochę luksusowe danie. Zachęcam to takich eksperymentów bo dostarczają dużo frajdy jak się je przygotowuje a potem smakuje.
Składniki:
400 g wątróbki z indyka,
6 łyżek masła,
Ząbek czosnku,
3 łyżki cebuli pokrojonej drobno w kostkę,
4 łyżki śmietany kremówki 18 %,
Łyżeczka soli,
Pieprz świeżo mielony,
Konfitura z fig,
Wykonanie:
Cebulę dusimy na średnim ogniu, na 2 łyżkach masła około 7 minut, mieszając od czasu do czasu . Następnie dodajemy wyciśnięty czosnek , śmietanę i gotujemy jeszcze około 7 minut aż cebula będzie miękka. Dodajemy pozostałe masło i mieszamy do rozpuszczenia masła i zdejmujemy z ognia.
Wątróbkę czyścimy dokładnie żyłek. Dajemy do blendera wątróbkę, sos cebulowy, sól, pieprz i blend ujemy na gładką masę. Przekładamy do żaroodpornych miseczek i pieczemy przykryte folią i w kąpieli wodnej w piekarniku nagrzanym do 150 stopni około 30 minut. Studzimy w temperaturze pokojowej a następnie przekładamy do lodówki do pełnego stężenia. Podajemy z domowym chlebem pszennym i konfiturą z fig.
Podejmę wyzwanie dam znać czy wyszło
🙂 To czekam na relację