Baba ghanoush to doskonała pasta rodem z Dalekiego Wschodu, gdzie podstawowym składnikiem są bakłażany. Jeśli nawet ktoś nie lubi bakłażanów to zachęcam do zrobienia właśnie takiej pasty. Jest kremowa, aromatyczna, idealna do smarowania chleba.
Jest prosta i szybka do zrobienia a smakuje wybornie. Bakłażany koniecznie trzeba, przed pieczeniem, posolić , odczekać i następnie powycierać powstałą wodę.
Jadłam ją kiedyś w restauracji a ostatnio zrobiłam dla swoich gości i smakowała tak, że zniknęła migiem.
Składniki:
2 bakłażany średniej wielkości,
1 ząbek czosnku,
1/2 łyżeczki kuminu,
1/4 łyżeczki chilli w proszku,
2 łyżki pasty tahini,
Sok z 1/2 cytryny,
Natka pietruszki, kolendra świeża
Sól, pieprz
Wykonanie
Bakłażany myjemy, kroimy na dwie równe części i nacinamy miąższ. Solimy i zostawiamy na 10 minut.
Po tym czasie wycieramy ręcznikiem papierowym wodę zgromadzoną na bakłażanie. Skrapiamy oliwą i układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, miąższem do spodu.
Wcześniej nagrzewamy piekarnik do 220 stopni i pieczemy bakłażany około 50 minut. Upieczone bakłażany studzimy i łyżką wyjmujemy miąższ. Przekładamy go do miski gdzie będziemy rozdrabniać. Dodajemy wyciśnięty czosnek, sok z cytryny, pastę tahini, kumin i miksujemy. Doprawiamy solą, pieprzem. Pasta musi być dobrze doprawiona więc można dodać dodatkowo sok z cytryny. Wykładamy do miski, polewamy oliwą i można posypać chilli w proszku.
Podajemy posypane listkami kolendry i owocami granatu.
Bądź pierwszą osobą, która zostawi swój komentarz