Jak robi się tak gorąco nie mam ochoty na jedzenie. Najlepiej smakują wtedy różne przekąski z bobu, dynii, pomidorów, cukinii itd….
Lubię wtedy podgryzać różne sery z owocami i konfiturami – śliwkową , żurawinową. Sałatki zrobione ze szpinaku, rukoli z dodatkiem pomidora, sera feta – to jest to co w upalnie dni zajadam.
Oczywiście, najlepsze na takie upalne okoliczności przyrody są chłodniki. Też je robię w różnym wydaniu.
A jeśli chodzi o słodkie przekąski – to najlepsze są małe babeczki z owocami. Robi się szybko, są lekkie, mało słodkie i zjada się je w dwóch gryzach.
Składniki (24 sztuki):
4 jajka,
¾ szklanki cukru,
1 cukier waniliowy,
1/2 szklanki śmietany 12 %,
1/3 szklanki oleju rzepakowego,
2 ½ szklanki mąki,
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia,
Owoce:
Śliwki, morele, nektarynki
Wykonanie:
Piekarnik nagrzewamy do 185 stopni.
Owoce myjemy, drylujemy z pestek, morele, śliwki, nektarynki kroimy na mniejsze kawałki.
Ciasto: Do miski wbijamy jajka, mieszamy energicznie widelcem, następnie dodajemy po kolei cukier, cukier waniliowy, śmietanę, olej, mąkę i proszek do pieczenia mieszając wszystkie składniki widelcem, aż do połączenia i powstania jednolitej masy.
Foremki na babeczki smarujemy olejem i wylewamy do nich ciasto – ¾ powierzchni foremki. Na wierzch układamy bogato owoce. Pieczemy ciasto w nagrzanym piekarniku przez 40 min.
Po wystudzeniu posypujemy cukrem pudrem.
Pyszne 🙂 No i wyglądają cudownie 🙂