Dzisiaj mam dla Was krótką relację z super warsztatów w Akademii Kulinarnej Whirlpool i przepis przyniesiony z tych warsztatów na domową lasagnę. Warsztaty były o przygotowywaniu domowego makaronu – lasagne, pappardelle…..
Warsztaty prowadziła wspaniała Cristina Catese, Włoszka mieszkająca w Polsce.
Do robienia makaronu potrzebna jest dobra mąka pszenna, dobre jajka i do niektórych semolina. Ważną sprawą w robieniu makaronu jest dobrze wyrobione ciasto. Ma być szkliste, giętkie. Ciasto powinno być dobrze schłodzone w lodówce a następnie rozwałkowane na cieniutkie plastry. Cristina pokazała nam jak składać ciasto do krojenia.
Pokrojone ciasto suszymy, kroimy i dopiero gotujemy.
Te warsztaty i robienie makaronu przypomniało mi moje dzieciństwo. Zarówno babcia jak i mama robiły domowy makaron do rosołu, zupy, z twarogiem. W domu pachniało surowym ciastem a suszyło się je całą noc.
Wiem, że robienie w domu makaronu jest trochę pracochłonne ale domowy jest najlepszy – smak nie do opisania.
Zrobiłam w domu lasagne i jeśli ma się pomoc do robienia, tak jak ja miałam , to praca jest sprawna i w miłym towarzystwie pracuje się szybko i z przyjemnością.
Z mojej porcji ciasta wyszło 3 sztuki.
Składniki:
Świeży makaron
200 g mąki pszennej,
2 jajka,
3 -4 łyżki ciepłej wody
Farsz Alla Bolognese:
600g mięsa mielonego wołowo-wieprzowego,
100 g boczku,
50 g selera naciowego,
1 duża cebula,
1 marchew,
2 ząbki czosnku,
¾ szklanki czerwonego wina,
Oliwa,
Parmezan tarty,
Ser mozarella,
Duży karton sosu pomidorowego (typu passata),
Sól, pieprz,
Beszamel
1,5 szklanki mleka
2 czubate łyżki mąki pszennej
15 dag masła
Sól i pieprz,
Szczypta gałki muszkatałowej
Wykonanie:
Przygotowujemy makaron.
Na stolnicy przesiewamy mąkę, dodajemy jajka, szczyptę soli, wodę i wyrabiamy ciasto. Robimy to dość długo aby ciasto było dobrze wyrobione, szkliste. Następnie zawijamy ciasto w folię spożywczą i dajemy do lodówki na minimum pół godziny.
Przygotowujemy sos.
Seler, cebulę, boczek kroimy w drobną kostkę. Marchew ścieramy na tarku na grubych oczkach.
Na patelni rozgrzewamy oliwę i dodajemy cebulę, boczek, seler, marchew i posiekany czosnek. Leciutko podsmażamy na małym ogniu. Następnie dodajemy mięso i mieszamy energicznie aby się rozdrobniło. Do podsmażonego mięsa wlewamy sos pomidorowy, wino. Doprawiamy solą i pieprzem do smaku. Całość dusimy na małym ogniu, pod przykryciem około 1 godziny od czasu do czasu mieszając.
Wyjmujemy ciasto z lodówki, kroimy na mniejsze kawałki i wałkujemy na cienkie plastry. Następnie przykładamy prostokątną formę do pieczenia o wymiarach 25/12 i wykrawamy prostokąty. Przekładamy je na ściereczkę posypaną mąką i suszymy chwilę – minimum 15 minut. Wysuszone plastry makaronu gotujemy około 2 minuty w osolonej wodzie, następnie przekładamy do zimnej wody i odcedzamy.
Przygotowujemy beszamel.
W garnku (najlepiej z grubszym dnem), roztapiamy masło, dodajemy mąkę energicznie mieszając całość. Chwilę gotujemy to razem, dodajemy stopniowo ciepłe mleko, mieszając całość trzepaczką aby nie powstały grudki. Dodajemy sól, pieprz, gałkę, doprowadzamy do wrzenia i na malutkim ogniu, cały czas mieszając gotujemy ok. 3- 4min.
Teraz przystępujemy do robienia lasani. Bierzemy prostokątną formę do pieczenia, smarujemy ją beszamelem na całej powierzchni, dajemy lasagne i znowu smarujemy beszamelem. Teraz wykładamy sos, na to dajemy po parę plastrów sera mozarella i na koniec stary parmezan. Tak przekładamy warstwy aż forma będzie pełna. Na końcu powinno być : sos, mozarella i parmezan. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 190 stopni około 20- 25 minut.
Bądź pierwszą osobą, która zostawi swój komentarz