Sandacz to nasz ulubiona ryba. Przygotowuję ją najczęściej w prostej wersji czyli w panierce z jajka i mąki.
Tym razem postanowiłam troszeczkę urozmaicić panierkę, dodając starty parmezan. Jeśli smażę rybę, szczególnie dorsza lub sandacza to oprócz oleju dodaję również masło. Ryba ma wtedy wyjątkowo dobry smak.
Taką smażoną rybę lubimy z ziemniakami z wody i surówką z kwaszonej kapusty – moja była domowa. Chcecie przepisu na kwaszoną kapustę więc w najbliższym czasie spodziewajcie się wpisu na blogu. Przy tym wpisie będzie niespodzianka ale to za chwilę 😉
Składniki
Filety z sandacza – 6 -7 sztuk,
1 jajko,
2-3 łyżki mąki pszennej,
Łyżka tartego parmezanu,
Sól,
Olej rzepakowy do smażenia,
Masło,
cytryny
Wykonanie
Filety z sandacza czyścimy z ości ( jeśli są duże te ości), myjemy i kroimy na mniejsze kawałki – solimy .
Przygotowujemy panierkę.
W misce rozbijamy jajko. W drugiej misce mieszamy mąkę z serem parmezan. Filety moczymy najpierw w jajku a następnie w mące. Na patelni rozgrzewamy olej z łyżką masła i smażymy filety, po około 2 minuty z każdej strony. Na koniec skrapiamy sokiem z cytryny.
Podajemy z ziemniakami i surówką z kiszonej kapusty.
Bądź pierwszą osobą, która zostawi swój komentarz