Takie racuchy robiła moja mama – zajadaliśmy się nimi bo są pyszne.
Przygotowuje się je trochę dłużej jak te na kefirze z proszkiem do pieczenia ale warto je zrobić. Są puszyste, dłużej zachowują świeżość i smakują wybornie. Najlepsze są jeszcze ciepłe, prosto z patelni – mama smażyła a my od razy zjadaliśmy.
Nie dodaję do takich racuchów dużo cukru – zaledwie łyżeczkę ale jabłka mają swoją słodycz a poza tym posypujemy je dodatkowo cukrem pudrem i to wystarczy.
Składniki na około 10 racuchów
3 szklanki mąki pszennej,
1 ½ szklanki mleka,
1 jajko,
Łyżeczka cukru,
Szczypta soli,
4 dag świeżych drożdży
5-6 jabłek
Olej do smażenia
Wykonanie
Do letniego mleka dajemy drożdże ( drożdże trzeba wyjąć wcześniej z lodówki aby nie były zimne), cukier, szczyptę soli i mieszamy do rozpuszczenia drożdży. Następnie dodajemy mąkę , mieszamy około 5 minut i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia – na około 30 minut.
Po tym czasie dodajemy do ciasta jajko i ponownie mieszamy. Ciasto powinno mieć konsystencję trochę gęściejszą jak na naleśniki – jest dość rzadkie, więc jeśli potrzeba to dodajemy mąkę lub mleko.
Jabłka myjemy, obieramy ze skórki i kroimy w małe kawałki. Dodajmy do ciasta i mieszamy.
Na patelni rozgrzewamy olej (ogień nie może być zbyt mocny aby racuchy mogły urosnąć) i wlewamy łyżką ciasto– wielkość może być dowolna, ja lubię małe racuchy więc na porcję daję 2 łyżki. Smażymy z jednej strony ( około 2-3 minut) i delikatnie szeroką szpatułką odwracamy na drugą stronę – też smażymy aż będą rumiane.
Muszą być bardzo delikatne i puszyste. Prawda? 🙂 Zapraszam na swój blog kulinarny. 🙂 https://jaglusia.wordpress.com/
Racuchy to deser, który przywodzi na myśl tradycyjną, domową kuchnię.. Właśnie takie smaki mają szansę na wygraną w naszym konkursie kulinarnym. Wystarczy, że dodasz do wpisu grafikę konkursową i kilka zdań od siebie (info dostępne na stronie https://e-turysta.net/konkurs-kulinarny/), a będziesz mogła wygrać chociażby aparat cyfrowy i promocję na Smaker.pl. Pozdrawiam i powodzenia! 🙂