Od kiedy zrobiłam pierwszy raz kurczaka zagrodowego, teraz te z fermy zupełnie mi nie smakują. Skóra takiego kurczaka jest delikatna i doskonale się piecze – jest pysznie chrupiąca a mięso soczyste – pyszny.
Tym razem upiekłam kurczaka w marynacie z miodu, musztardy ( 2 rodzaje) i oliwy. Taką marynatą smarujemy kurczaka ( dokładnie musi być posmarowany – włącznie ze środkiem). Następnie godzinę odkładamy kurczaka w chłodne miejsce. Pieczmy go trochę pod przykryciem a trochę bez co powoduje, że kurczak ma pyszną chrupiącą skórkę a mięso jest soczyste. Do takiego kurczaka dobre są pieczone ziemniaki i mix sałatek w sosie winegret.
Składniki:
Kurczak zagrodowy – około 2 kg,
Łyżka miodu,
2 łyżki musztardy Dijon,
2 łyżki musztardy francuskiej ( z ziarenkami),
3 łyżki oliwy z oliwek,
1 cytryna,
½ cebuli,
Sól, pieprz
Wykonanie
Kurczaka myjemy i suszymy dość dokładnie. Następnie doprawiamy kurczaka solą i pieprzem ( w tym w środku). Cytrynę obieramy i dzielimy na pół, dajemy do środka kurczaka. Cebulę obieramy, dzielimy na pół i dajemy również do środka do kurczaka.
W misce mieszamy musztardy, z oliwą i miodem. Taką miksturą smarujemy dokładnie kurczaka. Odkładamy doprawionego kurczaka na godzinę.
Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni, wkładamy kurczaka i pieczmy pod przykryciem około 1 ½ godziny. Następnie zdejmujemy przykrywkę, zwiększamy tem do 200 stopni i pieczemy jeszcze 1 godz. bez przykrywki.
Bądź pierwszą osobą, która zostawi swój komentarz