Dawno nie piekłam nic drożdżowego co ostatnio wypomniała mi moja córka. Rzeczywiście, drożdżowe wypieki były dawno co widać też po wpisach na blogu.
Ale w ostatnią niedzielę postanowiłam zrobić przyjemność moim dorosłym dzieciom i małym siostrzeńcom i na śniadanie i na popołudniowy deser upiekłam pyszne ciasto drożdżowe z malinami i lukrem.
Zapach ciasta drożdżowego i malin, unoszący się po całym domu obudził wszystkich śpiochów. Ciasto drożdżowe, jak mówią moje dzieci najlepsze jest jeszcze ciepłe więc ledwo ostygło a już było krojone.
Po południu przyszli moi mali siostrzeńcy i ciasto zostało zjedzone do jednego okruszka, choć upiekłam dużą blachę.
Teraz kiedy mamy świeże owoce zachęcam do pieczenia drożdżowych wypieków z owocami.
Składniki
3 ½ szklanki mąki pszennej,
4 dag drożdży,
1 szklanka mleka,
¾ szklanki cukru,
1 cukier waniliowy,
3 żółtka i 1 całe jajko,
Maliny
Lukier
Wykonanie
Mleko lekko podgrzewamy aby było ciepłe ale nie gorące. Do naczynia z ciepłym mlekiem rozkruszamy drożdże, dodajemy 1 łyżkę cukru; mieszamy chwilę aby drożdże się rozpuściły i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Do miski przesiewamy mąkę, dodajemy wyrośnięte drożdże, pozostały cukier, cukier waniliowy, żółtka, 1 jajko i wyrabiamy ciasto. W zależności od konsystencji możemy dodać jeszcze trochę mąki/ mleka – ciasto musi mieć konsystencję jak na pierogi. Ciasto wyrabiamy około 5-8 minut. Gotowe ciasto wałkujemy i przekładamy do blachy wyłożonej papierem do pieczenia.
Maliny układamy dość gęsto na cieście. Tak przygotowane ciasto odstawiamy na ok. 1h w ciepłe miejsce by urosło. Wyrośnięte wstawiamy do piekarnika i pieczemy ok. 40-45 min w temp 180 stopni.
Wystudzone polewamy lukrem.
wygląda smakowicie:)
Mega puchate:)