Mazurek z kremem z białej czekolady, malinami i chrupką pistacjową

 Mazurek wielkanocny to tradycja więc trzeba ją kultywować. W tym roku polecam mazurek z kremem z białej czekolady, z frużeliną malinową i bardzo ostatnio  popularną  ( dzięki czekoladzie dubajskiej) wersją pasty pistacjowej z podsmażonym na maśle ciastem filo. Przepis macie tu

https://kuchniabreni.pl/czekolada-ala-z-dubaju/
Wygląda na pracochłonny ale wart jest pracy bo smakuje wyśmienicie. W końcu Wielkanoc mamy raz w roku.

Składniki na blaszkę o wymiarach 10/35 cm

Ciasto:

120 g mąki pszennej,

 2  żółtka

100 g masła,

50 g cukru pudru,

Dodatki:

Frużelina malinowa:

150 g malin – mogą być mrożone

1 łyżka cukru brązowego,

Łyżeczka soku z cytryny,

3/4  łyżeczki mąki ziemniaczanej

Krem z białej czekolady:

50 ml śmietanki 30 %

150 g białej czekolady.

100 g sera mascarpone,

Pistacjowa chrupka

2 łyżki pasty pistacjowej,

2 szklanki podsmażonego na maśle ciasta filo pokrojonego w cienkie paski

Wykonanie

Przygotowujemy ciasto. Do miski przesiewamy mąkę,  dobrze schłodzone masło, cukier i siekamy wszystko razem. Następnie dodajemy żółtka i wyrabiamy ciasto aż wszystkie składniki dobrze się połączą. Gotowe zawijamy w folię i przekładamy do lodówki na godzinę.

Formę prostokątną ( 10/35cm) smarujemy masłem. Schłodzone ciasto wałkujemy i  przekładamy na blaszkę, nakłuwamy widelcem  i pieczemy około 20 minut w piekarniku nagrzanym do 200 stopni.
Gotowe, upieczone  studzimy.
 Przygotowujemy frużelinę. Maliny zagotowujemy z cukrem i sokiem z cytryny. Następnie dodajemy mąkę ziemniaczaną rozpuszczoną w 4 łyżkach wody i zagotowujemy minutę.

Przygotowujemy krem z białej czekolady.

Podgrzewamy śmietankę aż będzie gorąca, zdejmujemy i dodajemy kawałki białej czekolady, mieszamy aż się rozpuści. Chłodzimy. Dobrze schłodzą czekoladę ucieramy z serkiem mascarpone.

Przygotowujemy chrupkę pistacjową.
Podsmażone cienkie kawałki ciasta filo mieszamy z kremem pistacjowym.

Na wystudzone ciasto dajemy najpierw chrupki z pistacji, następnie frużelinę i na koniec krem z białej czekolady. Dajemy do lodówki. Ozdabiamy dowolnie.