Nadrabiam zaległości z zup bo mam sygnały, że za mało zup jest na blogu, szczególnie takich tradycyjnych, lubianych i gotowanych często.
Zupa pieczarkowa, to jedna z powszechnie lubianych zup. Moje dzieci, co prawda nie były jej miłośnikami ale ja lubię pieczarkową.
Robię ją z podsmażanych wcześniej pieczarek z cebulką – koniecznie na maśle bo wtedy pieczarki mają bardzo dobry smak. Do takiej zupy dodaję różne kluseczki
( łazanki, świderki…), śmietanę i koniecznie dużo natki pietruszki.
Składniki
3 litry wody,
2 dość duże marchewki,
1 pietruszka średniej wielkości,
Kawałek selera,
300 g pieczarek,
2 łyżki masła – najlepiej klarowanego,
1 cebula,
1 małe opakowanie śmietanki 18%,
½ opakowania makaronu łazanki,
Natka pietruszki
Sól, pieprz,
Wykonanie
Warzywa myjemy, obieramy ( marchew, pietruszkę, seler ) i ścieramy na tarku na dużych oczkach . W dużym garnku zagotowujemy wodę, dodajemy warzywa i gotujemy około 10 minut.
W tym czasie, na patelni podsmażamy na maśle cebulę pokrojoną w kostkę z pieczarkami pokrojonymi w plasterki – smażymy około 7 minut. Następnie dodajemy podsmażone do zupy i gotujemy jeszcze około 20 minut.
Kluseczki łazanki ( lub inny makaron) gotujemy odrębnie zgodnie z przepisem na opakowaniu.
Jak warzywa się ugotują dodajemy śmietanę i już nie gotujemy tylko mieszamy. Na koniec dodajemy ugotowany makaron, pokrojoną natkę pietruszki doprawiamy solą, pieprzem.
Bądź pierwszą osobą, która zostawi swój komentarz