Tradycyjne placki ziemniaczane lubią zapewne prawie wszyscy. U mnie jadamy je najczęściej ze śmietaną lub kefirem. Natomiast jeśli chcecie przygotować bogatszą wersję np. na obiad to polecam placki z pikantnym gulaszem. U mnie takie placki powstały z inicjatywy mojego syna, który na pytanie co zrobić na niedzielny obiad, bez namysłu odpowiedział, że placki ziemniaczane ale może w jakiejś nietypowej wersji. Zrobiłam je z gulaszem z mięsa od szynki ( jest chude i delikatne), dodałam warzywa ( marchew, pietruszkę, cebulę, paprykę) i 2 papryczki chilli. Papryczki chilli dajemy tyle, w zależności od tego jak pikantne potrawy lubimy. U mnie córka nie jest miłośnikiem pikantnych przypraw ale do placków zjadła. Polecam zrobienie takiego dania bo ziemniaki i warzywa zawsze mamy pod ręką więc trzeba tylko dokupić mięso i mamy pyszny obiad.
Składniki
1 kg ziemniaków,
2 jaka,
1 cebula,
Sól do smaku, pieprz świeżo zmielony,
Olej rzepakowy do smażenia
Gulasz
50 dag mięsa wieprzowego od szynki,
1 dużą lub dwie małe marchewki,
1 pietruszka,
1 cebula,
1 papryka,
1 – 2 papryczki chilli ,
Szklanka sosu pomidorowego,
3 łyżki śmietany
2 łyżki mąki ziemniaczanej
Wykonanie
Przygotowujemy gulasz:
Mięso myjemy i kroimy na małe kwadraty. Cebulę, marchew, pietruszkę myjemy, obieramy i kroimy na talarki. W garnku rozgrzewamy olej, dodajemy warzywa i dusimy chwilę na małym ogniu. Następnie dodajemy pokrojone w paski papryki i znowu chwilę dusimy na małym ogniu. Dodajemy mięso, mieszamy i dusimy chwilkę razem z warzywami. Jak mięso będzie lekko podduszone to podlewamy gulasz szklanką wody i gotujemy pod przykryciem 30 -40 minut ( jeśli wyparuje zbyt dużo wody to możemy dolać trochę – to zależy ile chcemy mieć sosu). Na koniec dodajemy sos pomidorowy wymieszamy ze śmietaną, mąkę rozpuszczoną w ½ szklanki wody, doprawiamy solą, pieprzem i gotujemy na małym ogniu 10 minut.
Placki ziemniaczane:
Ziemniaki obieramy, myjemy i ścieramy w naczyniu ( najlepiej ręcznie) na tarce na małych oczkach. Wiem, że można sobie ułatwić pracę i zmiksować w blenderze ziemniaki ale zapewniam, że smak jest wtedy inny ( moim zdaniem gorszy – ja zawsze ścieram na tarce). Do ziemniaków ścieramy również na tarce obraną cebulę. Następnie dodajemy jajka, sól, pieprz i dokładnie mieszamy. Na patelni rozgrzewamy olej, dajemy po 3-4 łyżki ziemniaków ( z gulaszem robię trochę większe placki) na porcję i smażymy z dwóch stron na rumiany kolor. Najlepiej jest smażyć na mocno nagrzanym tłuszczu bo wtedy placki mniej nasiąkają olejem. Gotowe, usmażone placki przekładamy na talerz wyłożony papierowym ręcznikiem/serwetką aby ociekły z tłuszczu. Podajemy z gulaszem. Smacznego.
Bądź pierwszą osobą, która zostawi swój komentarz