Tegoroczne Święta Wielkanocne były u nas pod znakiem pysznego ciasta Pani Walewska. Na taki pomysł wpadła moja córka i był to strzał w dziesiątkę. Zainspirował ją przepis na Kwestii Smaku – polecam jest dobry.
Jest to wyjątkowe ciasto z różnymi warstwami i choć wydaje się pracochłonne, to wcale takie nie jest.
Cieniutkie placki kruche piecze się z kwaskowatym dżemem z czarnej porzeczki ( miałam swój własny – domowy) z warstwą bezową i orzechami. Placki przekłada się pysznym, kremowym kremem budyniowo – maślanym.
Jest to wyjątkowe, wyglądające efektownie ciasto i smakuje rewelacyjnie. Piekłam je pierwszy raz ale zapewnie nie ostatni. Jeśli chcecie ugościć rodzinę lub znajomych pysznym deserem to takie ciasto będzie najlepsze – będzie na pewno smakować.
Składniki:
Placki kruche
2 szklanki maki pszennej,
Łyżeczka proszku do pieczenia,
1 cukier waniliowy,
½ szklanki cukru pudru,
20 dag margaryny,
4 żółtka,
Słoik dżemu z czarnej porzeczki,
Warstwa bezowa
4 białka,
1 ½ szklanki cukru pudru,
2 płaskie łyżeczki mąki ziemniaczanej,
2 garście orzechów włoskich
Krem budyniowy
½ litra mleka,
2 łyżki mąki pszennej,
2 łyżki mąki ziemniaczanej,
1 cukier waniliowy,
3 łyżki cukru,
2 żółtka,
250 g masła
Wykonanie
W pierwszej kolejności przygotowujemy kruche placki. Na stolnicę przesiewamy mąkę proszek do pieczenia, dodajemy, cukier, cukier waniliowy, margarynę i siekamy wszystkie składniki. Następnie dodajemy żółtka i wyrabiamy ciasto. Dzielimy je na dwie części. Rozwałkowujemy każdy kawałek na prostokąt o wymiarach około 23/36 cm, najlepiej robić to od razu na papierze do pieczenia bo placki są cienkie. Przekładamy placki na blachę i smarujemy dżemem porzeczkowym. Piekarnik wcześniej nagrzewamy do tem. 175 stopni. Pieczemy ciasta 15 minut.
W między czasie przygotowujemy warstwę bezową. W misce ubijamy białka ze szczyptą soli, jak będą średnio sztywne dodajemy stopniowo cukier i ubijamy. Ubite białka powinny być kremowe. Na koniec dodajemy mąkę ziemniaczaną i mieszamy. Gotowe, ubite białka dzielimy na dwie części i wykładamy na placki z dżemem ( placki wyjmujemy po 15 minutach i smarujemy masą bezową). Na koniec posypujemy rozdrobnionymi orzechami włoskimi.
Dalej wkładamy placki do piekarnika i pieczemy jeszcze 15 minut ale tym razem z funkcją termoobieg ( 175 stopni).
Krem budyniowy. Z ½ litra mleka odlewamy ½ szklanki i mieszamy z nim mąkę ( pszenną, ziemniaczaną), cukier, cukier waniliowy i żółtka. Resztę gotujemy w garnku i dodajemy mieszankę – całość gotujemy 2 minuty od momentu jak zacznie bulgotać. Następnie studzimy masę budyniową. Masło ucieramy i dodajemy stopniowo masę budyniową, cały czas wszystko ucierając. Gotowy krem budyniowy wykładamy na 1 placek, na część z bezą i orzechami i przykrywamy drugim plackiem – na wierzchu powinna być beza z orzechami. Tak przygotowane ciasto najlepsze jest jak trochę poleży – najlepiej po kilku godzinach lub następnego dnia.
rozkoszna!
R E W E L A C J A!!!!!! A na drugi dzień po leżakowaniu w lodówce poprostu P O E Z J A!!!! Dziękuję za super przepis 🙂
Breniu do końca życia i jeden dzień dłużej będę Ci dziękować za Panią Walewską 🙂 Po raz kolejny REWELACJA !!!!
Kasiu, ja też Ci dziękuję !!! że jesteś i korzystasz z przepisów 🙂