Bezy – idealny deser do kawy. Są słodkie, chrupiące i cokolwiek do nich damy będą pyszne. Tym razem zrobiłam bezy malinowe – rozdrobnione maliny dodałam wprost do ubitych białek i upiekłam. Wyszły rewelacyjne. W trakcie pieczenia w domu unosił się zapach słodkich malin – ach jak pysznie !!!
Takie malinowe bezy jedliśmy z bitą śmietaną, świeżymi malinami ( z naszego ogrodu) i startą gorzką czekoladą.
Składniki: (na około 10-12 sztuk)
5 białek,
20 dag cukru,
Łyżeczka mąki ziemniaczane
Maliny,
Śmietany 30 %
2 łyżki cukru pudru,
1 mały cukier waniliowy,
Śmietan fix
Wykonanie
Przygotowujemy bezy.
Białka ubijamy ze szczyptą soli na średnio sztywną pianę, a następnie powoli dosypujemy cukier, i ubijamy tak długo aż masa będzie lśniła. Na koniec dodajemy mąkę ziemniaczaną i delikatnie mieszamy. Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni C. Dwie garście malin dajemy do miseczki i widelcem rozdrabniamy. Rozdrobnione maliny dajemy do ubitych białek i delikatnie mieszamy do połączenia składników.
Przygotowujemy dwie blachy do pieczenia – duże z piekarnika. Na blachach rozkładamy papier do pieczenia i dobrze ubitą pianę z białek rozkładamy łyżką na małe formy. Wkładamy do piekarnika 2 blachy i zmniejszamy temperaturę piekarnika do 150 stopni C. Pieczemy dokładnie 30 minut a następnie zmniejszamy jeszcze temperaturę piekarnika do 110 stopni i suszymy bezy około 1 godziny. Wyłączamy piekarnik i czekamy jeszcze 30 minut aż ostygną. Takie bezy dobrze jest przygotować wcześniej.
Bitą śmietanę ubijamy i dodajemy cukier puder wymieszany ze śmietanfixem oraz cukier wanilinowy – ubijamy aż będzie sztywna. Bezy wyjmujemy z piekarnika i chłodzimy. Następnie nakładamy na bezy bitą śmietanę i świeże maliny. Można dodatkowo posypać bezy startą gorzką czekoladą.
Ależ one wyglądają zjawiskowo. Coś pięknego i pysznego! Super pomysł, chętnie bym teraz je schrupał do kawki.
Bezy to nasz ulubiony deser i dlatego robię je w różnej wersji i z różnymi dodatkami 🙂 Tym razem były to maliny.Pozdrawiam 🙂
Mmm, niebo w buzi 🙂 Podoba mi się pomysł z malinami już w bezach, musiało być super pysznie 🙂