Czarny makaron, barwiony atramentem z kałamarnicy jest dobrym dodatkiem do różnych dań. Ma delikatny rybi posmak więc świetnie komponuje się z owocami morza, szczególnie z krewetkami.
Krewetki zrobiłam w ulubiony przeze mnie sposób czyli na oliwie z dodatkiem czosnku, chilli, białego wina i natki pietruszki. Dodałam do tego awokado, skropiłam sokiem z limonki i smakowało wybornie.
Jeśli nie próbowaliście jeszcze czarnego makaronu, to zachęcam bo jest dobry i świetnie smakuje. Do tego lubię schłodzone białe wino, w lecie dodatkowo zmieszane z wodą lekko gazowaną. Pycha.
Składniki:
Czarny makaron barwiony atramentem kałamarnicy,
500 g krewetek królewskich
2 ostre papryczki chili
5 ząbków czosnku
2 łyżki oliwy,
2 łyżki masła,
Natka pietruszki,
1 awokado
kieliszek białego wytrawnego wina
sól , pieprz do smaku
1 limonka,
Starty parmezan
Przygotowanie:
Krewetki królewskie – świeże dobrze płuczemy, gotujemy w osolonej wodzie około 1 minuty i po ugotowaniu i wystudzeniu czyścimy je ze skorupek.
Chili rozcinamy, oczyszczamy z nasionek i kroimy w małe kawałki. Czosnek obieramy i kroimy w cieniutkie plasterki.
Na patelni rozgrzewamy oliwę z czosnkiem i chilli. Po chwili dodajemy krewetki, masło, sól, pieprz i podlewamy białym winem. Dusimy około 2 – minut ( czym dłużej smażymy to będą twardsze).
Makaron gotujemy zgodnie z przepisem na opakowaniu, odcedzamy. Awokado obieramy, kroimy na pół, wyjmujemy pestkę i kroimy na małe ćwiartki.
Na półmisek wykładamy makaron, awokado, uduszone krewetki i polewamy sosem z duszenia krewetek, doprawiamy solą, pieprzem i sokiem z limonki. Na koniec całość posypujemy natką pietruszki i startym parmezanem.
Czarny makaron wygląda naprawdę świetnie. Krewetki i awokado – pycha 🙂
O tak, to połączenie smakuje rewelacyjnie 🙂
Aż zgłodniałam… dobrze, że za chwile wybieram się na lunch do pobliskiej Akademii na Mokotowie i tam go sobie zamówie! Słyszałam, że mają najlepszy makaron z owocami morza:)