Kiedy robi się zimno nachodzi mnie wtedy ochota na pieczone jabłka. Jest to pyszny i zdrowy deser; dobry zarówno dla dorosłych jak i dla dzieci. U mnie w domu wszyscy jesteśmy miłośnikami pieczonych jabłek. Jak moje dzieci były małe i chorowały to jedno co byłam w stanie im wtedy wcisnąć to były pieczone jabłka w najprostszej wersji – z samą konfiturą. Takie jabłka można przygotować z różnymi dodatkami: konfiturą, suszonymi owocami, bezą, orzechami itd… Ja piekę jabłka bez przykrycia ale można je piec w folii jednak wtedy (moim zdaniem) nie są tak dobre. Zazwyczaj przygotowuję większą ilość jabłek bo wtedy takie pieczone można zabrać do pracy i zjeść nawet zimne. Zdrowa i pyszna przekąska do pracy.
Składniki
5-7 jabłek ( w zależności od tego dla ilu osób przygotowujemy) – najlepsze są duże i lekko miękkie np. lobo, cortland,
Konfitura – ja miałam domową z jeżyn,
Garść orzechów,
Rodzynki, suszona żurawina
Wykonanie
Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni. Jabłka myjemy i ścinamy górne części od strony ogonka, następnie wydrążamy nożem gniazda nasienne. Jabłka układamy w naczyniu żaroodpornym lub blaszce. Do każdego jabłka dajemy 1-2 łyżeczki konfitury ( takie jakie lubimy – ja miałam, swoją, robioną w domu z jeżyn), suszoną żurawinę, rozdrobnione orzechy. Pieczemy 25-30 minut ( jeśli są bardzo duże to wtedy trochę dłużej- 40 minut). Upieczone wyjmujemy z piekarnika i podajemy gorące.
Pomysł jest wyśmienity, a przepis można modyfikować – wkładkę znaczy się:)
Dokładnie tak, wkładka do jabłek może być dowolna ( dajemy to co lubimy):)