Grzyby w tym roku obrodziły i jest ich dużo zarówno w lesie jak też na straganach. Mój ostatni spacer z Córką i psem, po lesie zaowocował reklamówką grzybów więc postanowiłam wykorzystać je do niedzielnego obiadu. Takie spacery po lesie mają dużo zalet bo zbieranie grzybów jest bardzo wciągające, jak znajdzie się jednego grzyba to szuka się następnych i następnych. Chodzi się po świeżym powietrzu, jest ruch no i mamy coś za darmo do obiadu. Risotto lubię z różnymi dodatkami i robię je na maśle i bulionie warzywnym. Dodaję też trochę parmezanu co powoduje, że risotto jest kremowe. To risotto było wyjątkowo aromatyczne, pachniało grzybami i delikatnie rozmarynem.
Składniki dla 4 osób
Około 1 ½ szklanki ryżu do risotto,
200 g świeżych grzybów (podgrzybki, prawdziwki, kozaki )
1 cebula,
2 ząbki czosnku,
Bulion warzywny,
2 łyżki masła,
Około 4 listków rozmarynu,
Starty ser parmezan,
Wykonanie
Grzyby czyścimy, płuczemy i odcedzamy. Kroimy grzyby na małe ćwiartki.Na patelni roztapiamy masło, dodajemy pokrojoną drobno w kostkę cebulę i dusimy 2 minuty. Następnie dodajemy czosnek pokrojony w drobne plasterki, ryż , grzyby, chwilkę smażymy a następnie dodajemy bulion ( około 1/3 szklanki) i dokładnie mieszamy. Jak płyn już wyparuje, dodajemy następną porcję bulionu i mieszamy. Kontynuujemy te czynności około 20 minut aż ryż będzie aldente. Na koniec dodajemy pokrojony drobno rozmaryn, doprawiamy solą, świeżo zmielonym pieprzem, dodajemy 2 łyżki startego parmezanu i jeszcze około 2 minuty dusimy.
Podajemy ze startym parmezanem.
pachnące lasem 🙂 mrrr
🙂 bardzo pachnące lasem…. 🙂