Naleśniki ze szpinakiem w sosie kurkowym

Wykorzystując dobrodziejstwa lata postanowiłam zrobić moje ulubione naleśniki czyli ze szpinakiem. Tym razem przygotowałam je z sosem kurkowym ( moim ulubionym). Wyszły wyborne a sos kurkowy dodał im dodatkowego aromatu. Kompozycja szpinaku i kurek jest znakomita.

Składniki na ciasto:

1  szklanka mąki pszennej,

szczypta soli,

1 szklanka  gazowanej  wody,

 1/2 szklanki mleka,

2 jajka

Farsz:

1/2 kg szpinaku,

Sól, pieprz, chilli

Szczypta gałki muszkatołowej,

Czosnek, cebula,

Trochę oleju do podsmażenia cebuli,

25 dkg  twarogu,

Sos kurkowy;

30 dag kurek,

1 łyżka masła,

1 mała cebula,

mała śmietana 18%,

mały pęczek koperku,

Sól, pieprz

Wykonanie:

Najpierw przygotowujemy ciasto na naleśniki. Do jednego naczynia wsypujemy mąkę,  sól, gazowaną  wodę, mleko, jajka. Wyrabiamy ciasto mikserem lub trzepaczką około 5 min. Ciasto musi mieć konsystencje gęstej śmietany, więc w zależności od potrzeby dodać jeszcze mąki lub wody.

Farsz: Na patelni podsmażyć (na oleju ) pokrojoną w kostkę cebulę i wyciśnięty czosnek. Dodać wymyty szpinak i dusić aż wyparuje woda z patelni. Szpinak wystudzić, połączyć z twarogiem i doprawić do smaku solą, pieprzem, chilli i gałką muszkatołową  Musi być dobrze przyprawione.

Sos: Na patelni podsmażamy pokrojoną w kostkę cebulę i dodajemy umyte kurki, dusimy aż woda wyparuje z patelni. Następnie dodajemy pokrojony drobno koperek i śmietanę – zagotowujemy i doprawiamy solą i pieprzem.

Na patelni usmażyć cienkie naleśniki. Ja smażę na patelni, którą smaruję lekko olejem (ręcznik papierowy lekko natłuszczam i tym smaruję). Naleśniki są wtedy lekkie i nietłuste.

Następnie na każdy naleśnik nakładać po 2 łyżki farszu, rozsmarować i zawijać. Naleśniki podsmażyć na patelni i podawać z sosem kurkowym.

Pyszne wytrawne naleśniki na obiad lub na ciepłą kolację.

Print Friendly, PDF & Email

komentarzy 7

  1. Basia
    24 sierpnia
    Odpowiedz

    Wyglądają przepysznie i tak świeżo i letnio 🙂
    Pozdrawiam serdecznie!

  2. kuchnia_breni
    24 sierpnia
    Odpowiedz

    Cieszę się, że się podobają.
    Gosik – bardzo mi miło, na szczęście blogosfera nie ma ograniczeń wiekowych 🙂

  3. 24 sierpnia
    Odpowiedz

    oj, kuszące danie, a ja bez obiadu.
    Przeczytałam Twój profil i ucieszyłam się, że nie tylko dwudziestolatki piszą blogi (broń Boże nie wypominam wieku, jedynie odnoszę do siebie). Pozdrawiam.

  4. 25 sierpnia
    Odpowiedz

    To jest obłęd 🙂 wygląda mega pysznie, musi być dobre 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.