Sernikobrownies z malinami

Przepis ten pojawił się już w wielu miejscach w internecie, moją inspiracją był akurat przepis podpatrzony u Domi, choć oryginał pochodzi ze strony Nigelli. Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie wprowadziła pewnych zmian 'po mojemu’. 😉

Choć zmniejszyłam ilość cukru w stosunku do oryginału, a zwiększyłam nieco ilość masy serowej, ciasto wyszło – co tu dużo mówić – obłędne. Już w trakcie pieczenia po całym domu rozchodzi się pyszny zapach czekolady zmieszany z zapachem pieczonych malin. Po wyjęciu blachy z piekarnika każdy z domowników niemalże chodził wokół, jakby myślał, że w ten sposób ciasto szybciej przestygnie 😉

Każdy, kto uwielbia czekoladę, albo sernik, albo jedno i drugie, koniecznie musi wypróbować tego przepisu!

Składniki na ciasto czekoladowe:

200g gorzkiej czekolady co najmniej 70% kakao

200g masła

110g mąki pszennej

150g cukru pudru

3 jajka

Składniki na masę serową:

60 dag sera twarogu do sernika

100g cukru pudru,

3 jajka,

1 łyżeczka aromatu waniliowego

150g malin


Wykonanie:

Czekoladę rozpuszczamy wraz z masłem w jednej misce/garnku. Do drugiej miski wsypujemy cukier puder (150g) i miksujemy go dodając powoli rozpuszczoną czekoladę. Następnie wbijamy po jednym jajku dokładnie je miksując z resztą. Na koniec dodajemy mąkę, miksujemy na gładką masę. Ok 3/4 masy czekoladowej wylewamy do blaszki wyłożonej papierem (w przepisie jest blaszka 20×30, ja użyłam okrągłej o podobnych wymiarach), resztę zostawiamy na wierzch ciasta.

Masa serowa: Żółtka oddzielamy od białek. W misce rozcieramy żółtka z cukrem pudrem. Po chwili dodajemy stopniowo ser. Ucieramy razem do połączenia sera z masą jajeczną. Dodajemy aromat waniliowy. W odrębnej misce ubijamy białka i dodajemy na końcu do masy serowej, delikatnie mieszając cały czas.

Wylewamy masę serową do blachy na masę czekoladową, równomiernie ją rozprowadzając po całej blaszce. Na niej układamy maliny i na koniec z masy czekoladowej, która nam została, robimy kleksy po wierzchu ciasta.

Pieczemy w nagrzanym do 170 stopni piekarniku około 50min. Po tym czasie wyłączamy piekarnik i zostawiamy w nim ciasto na ok 15min lekko uchylając drzwi piekarnika (w ten sposób unikniemy mocnego opadnięcia ciasta). Wyciągamy, studzimy do końca. Można dodatkowo udekorować ciasto świeżymi malinami, jak ja to zrobiłam.

?

 

Print Friendly, PDF & Email

komentarzy 8

  1. 7 sierpnia
    Odpowiedz

    Ciacho w sam raz dla mnie 😀 Uwielbiam i sernik i czekoladę i maliny 🙂

  2. 7 sierpnia
    Odpowiedz

    Jejku, wyszło Ci takie prześliczne!!! Moje nie było tak urocze 🙁
    Aż znów mam ochotę je zrobić!! 🙂

  3. kuchnia_breni
    7 sierpnia
    Odpowiedz

    Domi – dzięki, ale Twoje było także przeapetyczne, w końcu to ono mnie zachęciło to upieczenia! 🙂

  4. 7 sierpnia
    Odpowiedz

    Widziałam już je kiedyś i Twoje wyjątkowo zachęca aby je zrobić 🙂

  5. 7 sierpnia
    Odpowiedz

    Aż mnie natchnęło na pieczenie, jak sobie pomyślałam o smaku tego cuda! 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.