Takie placuszki to mój sposób na kolorowe i pyszne śniadanie. Powiecie, że to zbyt pracochłonne a ja odpowiem, że absolutnie nie. Takie placuszki robi się bardzo szybko bo nie wymagają wyrastania tylko wymieszania wszystkich produktów i usmażenia. Robię je na kefirze, jogurcie naturalnym albo tak jak te na maślance.
W lecie takie placuszki są rewelacyjne z dodatkiem sezonowych, świeżych owoców.
Dodałam do nich tylko cukier waniliowy i były wystarczająco słodkie. Można je po usmażeniu posypać cukrem pudrem lub polać miodem.
Takie placuszki mogą być też na obiad lub deser.
Składniki na około 10 racuchów
200 ml maślanki,
1 szklanka mąki orkiszowej typ 650,
2 jajka
½ łyżeczki proszku do pieczenia,
1 mały cukier waniliowy,
Olej do smażenia
20-30 dag truskawek,
Jogurt naturalny, śmietana do polania
Wykonanie
Truskawki myjemy, czyścimy i kroimy na połówki.
Do miski przesiewamy mąkę dodajemy maślankę , jajka, proszek do pieczenia i wszystkie składniki dokładnie mieszamy trzepaczką. Ciasto powinno mieć konsystencję gęstej śmietany więc w razie potrzeby dodajmy jeszcze trochę mąki lub maślanki. Na koniec dodajemy do ciasta truskawki i mieszamy.
Na patelni rozgrzewamy olej (ogień nie może być zbyt mocny aby racuchy mogły urosnąć) i wlewamy łyżką ciasto z truskawkami– wielkość może być dowolna, ja lubię małe racuchy więc na porcję daję 2 łyżki. Smażymy z jednej strony i delikatnie szeroką szpatułką odwracamy na drugą stronę – też smażymy aż będą rumiane. Podajemy z truskawkami, jogurtem i posypujemy cukrem pudrem lub polewamy miodem.
Bądź pierwszą osobą, która zostawi swój komentarz