Piersi gęsi pieczone w jabłkach i majeranku

W tym roku postanowiłam iść głosem tradycji i upiekłam na 11 listopada piersi  gęsi w jabłkach i majeranku oraz udka gęsi w kapuście kiszonej. A ponieważ mój brat ma na imię Marcin to dodatkowo uczciłam w ten sposób jego imieniny.  Dzisiejsza, pierwsza  propozycja to piersi  w jabłkach i majeranku.

Mięso wcześniej moczyłam w solance, dzięki temu  jest wyjątkowo soczyste i dobrze się piecze. Jabłka i majeranek to moje ulubione dodatki zarówno do kaczki jak też i do gęsi więc i tym razem było pysznie. Zrobiłam do tego pęczak z buraczkami, który okazał się wyjątkowo pysznym dodatkiem do mięsa z gęsi.

Jeśli chcecie upiec całą gęś, po przepis wraz z filmem instruktażowym zapraszam TUTAJ[klik]

Piersi gesi pieczone w jablkach i majeranku

Piersi gesi pieczone w jablkach i majeranku

Składniki:

Pierś z gęsi około 1 kg

4-5 łyżek majeranku,

1/2 kg jabłek winnych,

2 ząbki czosnku

Sól, pieprz

Pęczak z buraczkami:

1 szklanka pęczaku lub 2 woreczki

1 cebula,

Wywar z warzyw,

2 łyżki ugotowanych i startych buraczków,

Szczypta cynamonu,

Sól, pieprz,

Sok ½ cytryny,

2 łyżki masła

Wykonanie:

Piersi z gęsi myjemy i moczymy całą noc w wodzie z solą tz. solance ( na 5 litr wody dajemy 2 łyżki soli). Następnie wyjmujemy gęś i suszymy.  Przyprawy (majeranek, sól, pieprz, wyciśnięty czosnek ) mieszamy  i dokładnie nacieramy nimi mięso – nie podaję dokładnych ilości przypraw, bo to zależy od waszych indywidualnych upodobań, ale np. majeranku nie trzeba żałować bo gęsina podobnie jak kaczka bardzo lubią to zioło. Tak przyprawione mięso godzinę jeszcze trzymamy w lodówce.

Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni. Jabłka myjemy, kroimy na  ćwiartki i mieszamy z   majerankiem, solą i pieprzem. Tak przygotowane jabłka dajemy na spód  brytfanny, na to dajemy piersi gęsi,  przykrywamy i pieczemy około 1 godz. Po tym czasie zmniejszamy temperaturę do 170 stopni i pieczemy jeszcze około 1,5- 2  godz. W trakcie pieczenia  podlewamy mięso sosem z pieczenia. Na pół godziny  przed końcem pieczenia nastawiamy piekarnik na funkcję grilla i tak pieczemy. Gęś tak  przyrządzona jest bardzo delikatna i soczysta.

Podajemy z pęczakiem z buraczkami.

Kaszę płuczemy. Na patelni rozgrzewamy masło, dajemy drobno pokrojoną w kostkę cebulę i dusimy 4 minuty na wolnym ogniu. Następnie dodajemy pęczak, podlewamy wywarem i gotujemy na wolnym ogniu. Kaszę cały czas mieszamy i podlewamy wywarem – tak gotujemy około 30 minut ( podobnie jak risotto). Na 10 minut przed końcem gotowania dodajemy buraczki, cynamon, sok z cytryny, sól, pieprz i dusimy. Jeśli mamy pęczak  w woreczkach to gotujemy zgodnie z przepisem a następnie dodajemy na patelnię z uduszoną cebulką, dodajemy buraczki, przyprawy i chwilkę gotujemy aby wszystko dobrze się połączyło.

Piersi gesi pieczone w jablkach i majeranku

Piersi gesi pieczone w jablkach i majeranku

Akcja jabłka wytrawnie

Print Friendly, PDF & Email

komentarze 92

  1. Ika
    21 stycznia
    Odpowiedz

    Co mam napisać… swoje powiedziałam już po zjedzeniu tej cudnej kaczuchy 😉
    Naprawdę pyszna !!!
    Na pewno wypróbuję przepis, zresztą Raf już zapowiedział, że kaczka musi być 🙂 – choć przy tak wysoko postawionej poprzeczce mam jeszcze większą tremę 😉
    Ale przepis już rozczytany i teraz pora szukać dobrej kaczki 😉
    Naprawdę polecam

    • Wilk
      29 kwietnia
      Odpowiedz

      To chyba gęś? 🙂

    • kaczmarek
      19 listopada
      Odpowiedz

      gęś wg Twojego przepisu jest wyborna kasza również zrobiłam to danie na ur. mamy wszystkim smakowała ,soczysta krucha jedynie jabłka się rozgotowały i trochę za dużo dałam majeranku ale i tak było ok ,kaszę tak przyrządzoną jedliśmy pierwszy raz-częściej będę tak robić małgorzata

      • Brenia
        19 listopada
        Odpowiedz

        Cieszę się, że gęś smakowała rodzinie. Zachęcam do korzystania z innych przepisów na blogu 🙂 Pozdrawiam 🙂

  2. Asia
    12 maja
    Odpowiedz

    A po 1 godzinie pieczemy dalej po przykryciem?

    • 13 maja
      Odpowiedz

      Tak, dopiero zdejmujemy pokrywkę na czas grillowania.

  3. franka
    9 listopada
    Odpowiedz

    Kupiłam wczoraj 4 piersi z gęsi i mam zamiar zrobić je wg Twojego przepisu 11 listopada, na św. Marcina właśnie. Zaprosiłam rodzinę na obiad, więc nie chciałabym „skopać” obiadu : ) ) ) Na jakich oczkach zetrzeć buraki, zupełnie na miazgę jak na „buraczki na ciepło”, czy też na większych oczkach, na tzw. wiórki (jak do buraczków na zimno z cebulką)? Zastanawiam się także nad cynamonem, bo nigdy nie stosowałam go do buraków. Gęsina z pęczakiem na Twoich zdjęciach wygląda smakowicie i wykwintnie. Jak nałożyć kaszę na talerz, aby tak ładnie wyglądała?

    • 9 listopada
      Odpowiedz

      Moja droga, dziękuję za miłe słowa. Rzeczywiście gęsina w tym wydaniu jest pyszna i idealnie będzie pasować na świąteczny obiad. Buraczki należy zetrzeć na małych oczkach tak aby były prawie jak mus. Cynamonu dodaj szczyptę i spróbuj, czy Ci to wystarczy. Mocny aromat cynamonu może nie każdemu smakować. Żeby kasza ładnie wyglądała na talerzu trzeba ją nałożyć przy użyciu niedużego kubeczka np. filiżanka do kawy. Daj proszę znać czy obiad smakował i jak wyszedł. Pozdrawiam i życzę smacznego 🙂 Brenia

  4. Alu
    10 listopada
    Odpowiedz

    Wygląda super. Już pierś w solance. Jutro ciąg dalszy eksperymentu. Mam nadzieję, że się uda

  5. Ola
    10 listopada
    Odpowiedz

    Witam,
    Chciałam się upewnić co do tej solanki, tam ma być 5 litrów wody, czy może jeden litr wody, bo jednak w większości przepisów ta proporcja jest radyklanie wyższa jeśli chodzi o ilość soli w wodzie. Dziękuję za odpowiedź.
    Pozdrawiam,
    Ola

    • Brenia
      10 listopada
      Odpowiedz

      Witam,
      jeśli chodzi o solankę to ja daję tyle właśnie soli, z tym, że są to 2 duże pełne łyżki soli. Dodatkowo jeszcze dosalam później gęś z przyprawami. Dodam też, że trzeba przechować gęś w solance w zimnym pomieszczeniu lub nawet w lodówce.

      Pozdrawiam
      Brenia

  6. rufi
    10 listopada
    Odpowiedz

    tak czarnego mięcha jak żyje nie widziałem,chyba że to węgiel jest.

  7. eMKa
    10 listopada
    Odpowiedz

    witam:-)))..wygląda baaaardzo smakowicie, do tego stopnia, że miał miejsce bieg do sklepu…no i już gąska się moczy..nie mogę się doczekać efektu końcowego!

  8. Ilona
    10 listopada
    Odpowiedz

    witam czy pierś z gęsi należy przed solanką wytrybować?
    pozdrawiam

  9. franka
    10 listopada
    Odpowiedz

    Nooo, widzę, że nie tylko ja przyrządzam dziś gęsinę wg przepisu Breni : ) ) ) Moje piersi, sorry! mojej gęsi piersi : ) ) ) też się moczą (a garnek w lodówce jak należy! : ) Na pierwsze danie będzie bulion z gęsi z makaronem, a na drugie ta pyszność, którą widzę na zdjęciu. Oby się udało! Dam znać : ) )

  10. franka
    10 listopada
    Odpowiedz

    PS. Zapomniałam dodać, że oprócz 4 piersi kupiłam cała gęś, tak mi odbiło z tym obiadem : ) ) )

    • Brenia
      10 listopada
      Odpowiedz

      Witaj 🙂 Cieszę się, że tak się zainspirowałaś moim przepisem na gęś 🙂 Pozdrawiam :)Brenia

  11. ania
    10 listopada
    Odpowiedz

    lidl, kaufland… wszędzie gęsi. Więc ja też skorzystam z przepisu.Ale ponowie pytanie Ilony. Wytrybować tzn chyba usunąć ten kawał gnata z piersi. Trzeba czy nie?

    • Brenia
      11 listopada
      Odpowiedz

      Witam,
      ja nie usuwam, nie trybuję . Pozdrawiam
      🙂

      • Ilona
        11 listopada
        Odpowiedz

        Dzięki za odpowiedź .Pozdrawiam

  12. eMKa
    11 listopada
    Odpowiedz

    Brenia…wieeeeeeelkie świąteczne dziękuję..właśnie zakończyliśmy konsumpcję…mistrzostwo świata i okolic!

    • Brenia
      11 listopada
      Odpowiedz

      Cieszę się, że gęś smakowała 🙂 Pozdrawiam Świątecznie:)

  13. bb
    11 listopada
    Odpowiedz

    Witam u mnie piersi siedzą w piekarniku właśnie. Ale zrobiłe troszeke inaczej tzn. opiekłem wcześniej piersi i wytopiłem z nich cały tłuszcz, zobaczymy jak to wyjdzie na chwile obecna jabłka które były na dnie otoczyły całą pierś ;-)ps. aaaa dodałem troche wina własnej roboty 😉

  14. Pyszności! Dziękuję za przepis. Gęś jest wyborna. 🙂
    Dodatki musiałam zrobić inne, bo okazało się, że buraczki wyszły… A byłam pewna, że są w lodówce. Następnym razem dopilnuję, żeby niczego nie zabrakło. Pozdrawiam!

    • Brenia
      11 listopada
      Odpowiedz

      Pozdrawiam i cieszę się, że gęś smakowała 🙂 koniecznie spróbuj kaszę z buraczkami – jest wyborna 🙂

  15. Dorota
    11 listopada
    Odpowiedz

    Zrobiłam, spróbowałam i jestem zachwycona. Od dziś gąska często będzie gościć na moim stole, a na pewno każdego 11 listopada. Dziękuję za świetny, a co najważniejsze nie skomplikowany przepis.:))
    Dorota

    • Brenia
      11 listopada
      Odpowiedz

      Pozdrawiam i zapraszam do innych przepisów na blogu 🙂

  16. franka
    11 listopada
    Odpowiedz

    I u mnie już po obiedzie i podwieczorku (obowiązkowych rogalach marcińskich : ). Kasza REWELACYJNA, nawet się nie spodziewałam, ze będzie tak pyszna, zrobiła prawdziwą furorę : ) ) ) Jabłka pokrojone w ósemki dodałam na końcu pieczenia kaczki, przez co ładnie zmiękły, ale i zachowały swój kształt. Miałam wątpliwości co do cynamonu do kaszy i czosnku do gęsi oraz braku surówki, ale wszystko idealnie pasowało: gęś, kasza z buraczkami i duszone jabłka w majeranku. To był pyszny obiad (i bardzo udany dzień, bo nawet piętnastomiesięczny berbeć najedzony i zadowolony zachowywał się uroczo). Dziękuję : ) )

    • Brenia
      11 listopada
      Odpowiedz

      Dziękuję, że dałaś znać jak wyszedł Ci obiad z gęsiną. My też lubimy ten zestaw obiadowy.Cieszę się, że smakował i rodzina była zadowolona 🙂 Pozdrawiam :)Zapraszam do korzystania z innych przepisów na blogu 🙂

  17. Beata
    11 listopada
    Odpowiedz

    Wyszło pysznie, jesteśmy zachwyceni. Zajrzłam na Twój blog po raz pierwszy, ale na pewno będę zaglądać regularnie. Bardzo dziękuję za fantastyczny przepis i pomysł na świąteczny rodzinny obiad :)Mąż smakosz jest w siódmym niebie.

    • Brenia
      11 listopada
      Odpowiedz

      Dziękuję i pozdrawiam:)

  18. Ana
    11 listopada
    Odpowiedz

    a ile tych piersi trzeba kupić na obiad dla 10 osób? mam ogromna ochotę błysnąć tym przepisem (wygląda genialnie, i gdy czytam komentarze śmielej podchodzę do gęsi)

    • Brenia
      11 listopada
      Odpowiedz

      Witam, Jeśli piersi będą takie jak ja miałam ( około 1-1 1/2 kg) to bezpiecznie kupiłabym 4 piersi. Jeśli zostaną jakieś porcje to zawsze można wykorzystać np. na smarowidło do chleba lub po prostu na obiad następnego dnia. Pozdrawiam i życzę smacznego 🙂

  19. 11 listopada
    Odpowiedz

    Dziś przyrządziłam pierwszą w swoim życiu gęsinę wg tego przepisu. Wyszła świetnie. Bardzo się cieszę, a przepis zdecydowanie polecam!

    • Brenia
      11 listopada
      Odpowiedz

      Dziękuję za wpis, bo jest to miłe, że moje przepisy sprawdzają się w praktyce. Pozdrawiam i zachęcam do korzystania z innych przepisów na blogu 🙂

      • 11 listopada
        Odpowiedz

        Jestem tak zadowolona z gęsi, że z pewnością stanę się stałą czytelniczką Twojego bloga 🙂

        • Brenia
          11 listopada
          Odpowiedz

          Dziękuję i pozdrawiam 🙂

  20. Ana
    26 grudnia
    Odpowiedz

    a ja mam pytanie za 100 puntów:-) ile piersi z gęsi, ile buraczków, ile kaszy na obiad dla 9 osób? bo ja…zielona jak gęś w tych tematach 😉

    • Brenia
      26 grudnia
      Odpowiedz

      Witaj 🙂 Jeśli piersi będą takie jak ja miałam ( około 1-1 1/2 kg) to bezpiecznie kupiłabym 4 piersi. Zależy też czy będą same dorosłe osoby czy też dzieci. Natomiast kaszy przelicz według mojej proporcji- ja miałam dla 4 osób – 5 woreczków kaszy, myślę, że wystarczy. Buraków natomiast 2-3 sztuki średniej wielkości. Daj znać, proszę ja wyszło danie. Pozdrawiam 🙂

  21. Ana
    28 grudnia
    Odpowiedz

    już po gęsi :-)na 9 osób(w tym 2 nastolatków i jedna osoba bezmięsna,ale gęsi próbująca) wystarczyły 2 gęsi, a właściwie ich piersi. Obie miały po ok. 1,25. Troszkę miałam stracha, że za mało będzie, gdy zobaczyłam ile gęsi po pieczeniu „zniknęło”,ale spokojnie wystarczyło i nawet jeszcze zostało. Dodatkowe jabłko 1-2szt. warto dorzucić w ostatniej godzinie pieczenia. Kasza genialna. Na dwie szklanki kaszy poszło startych 5 mniejszych/średnich buraczków i sok z całej mniejszej cytryny. Bardzo dziękuję 🙂

    • Brenia
      29 grudnia
      Odpowiedz

      Witam, cieszę się, że obiad się udał 🙂 Jak widzę,świetnie sobie poradziłaś z proporcjami .Pozdrawiam 🙂

  22. Ryszard Brzozowski
    3 stycznia
    Odpowiedz

    ja dodaję jabłka 30 min przed końcem pieczenia i jest ok

    • Brenia
      4 stycznia
      Odpowiedz

      ja różnie robię. Jeśli chcę mieć lekko podpieczone jabłka to również daję 20-30 minut przed końcem pieczenia. Ale jeśli chcę mieć sos z pieczonych jabłek to wtedy wcześniej dodaję do pieczenia. Pozdrawiam 🙂

  23. 4 kwietnia
    Odpowiedz

    Właśnie robię – zobaczymy jak wyjdzie 🙂

    • Brenia
      5 kwietnia
      Odpowiedz

      To proszę dać znać jak wyjdzie… Pozdrawiam świątecznie!!

  24. Anula
    7 maja
    Odpowiedz

    Właśnie robię i wygląda przepysznie ciekawe jak będzie smakować. Piewszy raz w życiu robię pierś z gęsi:)

  25. Anula
    7 maja
    Odpowiedz

    Właśnie robię i wygląda przepysznie ciekawe jak będzie smakować. Myśle,że będzie przepyszne. Piewszy raz w życiu robię pierś z gęsi:) POZDRAWIAM:)

    • Brenia
      7 maja
      Odpowiedz

      Witam 🙂 to proszę dać znać jak wyszło i smakowało…

  26. MarekA
    14 czerwca
    Odpowiedz

    Trudno było znaleźć ten artykul w google, stronka ciekawa, zasługuje na większy ruch. Pozycjonowanie w 2015 stało się skomplikowane, jest coś co ci się napewno przyda, poszukaj sobie w google – niezbędnik dla każdego webmastera

    • Brenia
      19 czerwca
      Odpowiedz

      Po ostatniej zmianie algorytmu pozycjonowania przez Googla walczymy, aby na nowo być wyżej 😉
      Dziękujemy za poradę!

  27. Kasia
    6 października
    Odpowiedz

    Robiłam jest pyszna ta gęś

  28. Brenia
    7 października
    Odpowiedz

    🙂 dziękuję i cieszę się, że smakowała !! zapraszam po inne przepisy…..

  29. Aniuta
    6 listopada
    Odpowiedz

    Mąż uszczęśliwił mnie gęsimi piersiami, których nigdy nie miałam jeszcze w swojej kuchni 😉 Mam niemałą tremę. Twój przepis i komentarze dodały mi odrobinę odwagi, by zmierzyć się z tematem. Zastanawiam się tylko czy zamiast pęczaku będzie pasować kasza gryczana, przyrządzona w podobny sposób. Będę wdzięczna za jakąś podpowiedź 🙂

  30. Brenia
    6 listopada
    Odpowiedz

    Moim zdaniem pęczak jest lepszy do tego dania. Myślę też, że kasza bulgur mogłaby być dobra lub tradycyjne ziemniaki .

    • Aniuta
      6 listopada
      Odpowiedz

      Ok, dzięki 🙂

  31. Brenia
    6 listopada
    Odpowiedz

    Pozdrawiam i życzę smacznego !! Proszę dać znać jak wyszła gęś ..

    • Aniuta
      9 listopada
      Odpowiedz

      Przepis trafił do Przepiśnika 😉 Wyszła smaczna – soczysta, miękka i aromatyczna. Dałam nieco więcej czosnku – na ok 1kg piersi z pół sporej główki, a co tam 😉 Zdziwiona byłam jednak jak jest to tłusty drób – po wypieczeniu zostało ze 2/3 piersi 😉 i, co mnie raziło estetycznie, pierś pływała w tym tłuszczu. Zastanawiam się nad jakimś wysmażeniem tego tłuszczu wcześniej. Jeśli byłoby go mniej – spróbowałabym zmiksować wypuszczone przez gąskę soki z jabłkami po wypieczeniu i polać nim pierś przy podaniu. Połączenie smaków majeranku, czosnku i jabłek z gęsiną – obłędne 🙂 Pęczak z buraczkami – bardzo ciekawy i pasujący dodatek. Do ziemniaków z buraczkami na ciepło też mi bardzo pasowała. Dziękuję za przepis 🙂 Będę szperać jeszcze na Twoim blogu 😉 Pozdrawiam!

  32. 7 listopada
    Odpowiedz

    Witam, gąska wygląda wysmieniicie! Kupiłam pierś z gęsi i 2 udka, razem ważą 2,5 kg czy w związku z tym mam zwiększyć czas pieczenia?

  33. Brenia
    7 listopada
    Odpowiedz

    Nie, 3 godziny pieczenia łącznie wystarczą .

  34. Brenia
    10 listopada
    Odpowiedz

    Cieszę się, że gęś wyszła smaczna 🙂 A jeśli chodzi o tłuszcz z gęsi to jest on bardzo zdrowy i można go przelać w trakcie pieczenia ( jeśli jest go za dużo w brytfannie) do innego garnka i zrobić sobie smalczyk z gęsiny. Jest pyszny. Pozdrawiam i zapraszam po inne przepisy na blogu !!

  35. kitka
    10 grudnia
    Odpowiedz

    Cześć. Twój przepis zainspirował mnie do zrobienie pierogów z farszem z gęsi upieczonej właśnie według tego przepisu. Mięso właśnie się piecze, piękny aromat roznosi się po całym mieszkaniu- nie tylko mam nadzieję , a co mi tam niech sąsiadom tez cieknie ślinka. Pozdrawiam serdecznie i dzięki za inspiracje.

  36. kitka
    10 grudnia
    Odpowiedz

    Cześć. Twój przepis zainspirował mnie do zrobienia pierogów z farszem z gęsi upieczonej właśnie według tego przepisu. Mięso właśnie się piecze, piękny aromat roznosi się po całym mieszkaniu- nie tylko mam nadzieję , a co mi tam niech sąsiadom tez cieknie ślinka. Pozdrawiam serdecznie i dzięki za inspiracje.

  37. Brenia
    11 grudnia
    Odpowiedz

    Cieszę się i daj znać Jak Ci wyszły pierogi i jak smakowały ? Pozdrawiam !!

  38. magda
    12 grudnia
    Odpowiedz

    Czy wg tego przepisu można przygotować również geęsie udka? Bęedęe wdzięczna za informacjęe i ewentualnie modyfikacje.

  39. Brenia
    13 grudnia
    Odpowiedz

    tak , można przygotować również udka a z tego przepisu. Przepis w zasadzie nie wymaga specjalnej modyfikacji bo dwa gęsie udka też ważą około kg. Proszę tylko jabłka dać do pieczenia później – tak około 40 minut przed końcem pieczenia bo z udkami lepsze będą takie mniej zapieczone. Pozdrawiam 🙂

  40. magda
    13 grudnia
    Odpowiedz

    Super, dziękuję. Planuję ten przepis na święta Bożego Narodzenia.

  41. Brenia
    13 grudnia
    Odpowiedz

    Cieszę się 🙂 proszę dać znać jak wyszły i smakowały. Smacznych Świąt !!

  42. Ivona
    9 listopada
    Odpowiedz

    Witam, jestem zielona w temacie gotowania, więc proszę o wyrozumiałość, mam 3 pytania 🙂
    1. Chce zrobić obiad na 7 osób, kupię 8 piersi z gęsi, to wyjdzie ok 2,5 kg, ( w Lidlu 2 sztuki ok 0,5 kg ważą) w związku z tym ile powinnam je piec, czy 3 godziny wystarczą?
    2. Jak piec ? Termoobieg czy Góra-dół?
    3. Czy mogę włożyć do naczynia żaroodpornego ale przykryć folią aluminiową? Czy lepiej zaopatrzyć się w przykrywkę?
    Bardzo proszę o odpowiedź.

  43. Brenia
    10 listopada
    Odpowiedz

    Witam, taką ilość piersi gęsi należy piec trochę dłużej , 4 – 4 i 1/2 godz na funkcji góra dół. Dopiero ostatnie 20 minut można włączyć termoobieg lub grill ( bez przykrycia) – skórka będzie fajnie przypieczona
    Można przykryć naczynie żąroodporne folią aluminiową. Pozdrawiam !
    .

  44. Ivona
    10 listopada
    Odpowiedz

    Baardzo dziękuję za szybkoą odpowież!! Serdecznie !! 🙂

  45. Ivona
    15 listopada
    Odpowiedz

    No i po obiedzie. Piersi gęsi wyszły pyszne, 2,5 kg piekłam wg, Pani wskazówek ponad 4 godz.. Najpierw nagrzałam piekarnik do 200, a jak wstawiłam to zmniejszyłam temperaturę na 150 góra-dół. Część jabłek dodałam od razu do sosu, a drugą część niecałą godz. przed końcem pieczenia. Na ostatnie 20 minut włączyłam funkcję grilla i zdjęłam pokrywę i dzięki temu skórka ładnie się przypiekła. Bardzo dziękuję za świetny przepis i pomoc 🙂 Pozdrawiam

  46. Brenia
    16 listopada
    Odpowiedz

    Dziękuję 🙂 Pozdrawiam i zapraszam po inne przepisy …

  47. Lucy
    9 grudnia
    Odpowiedz

    Witam, Czy jeżeli mam pierś bez skórki wszystkie czynności należy zrobić tak samo- dziękuje

  48. Brenia
    9 grudnia
    Odpowiedz

    Witam, wszystkie czynności należy zrobić tak samo. Może tylko pieczenie bez przykrywki należy skrócić do 10 minut.

  49. Biku
    30 grudnia
    Odpowiedz

    Witam. Czy w podobny sposób można przygotować kacze udka? Ewentualnie skrócić trochę czas pieczenia?

  50. Brenia
    30 grudnia
    Odpowiedz

    tak, można tak upiec kacze udka. Czas pieczenia skróciłabym do 2 godzin. Oczywiście zależy to też ile udek ma się piec.

  51. Darek
    17 marca
    Odpowiedz

    Witam. Pęczak wyszedł ciekawy. Lubię go samego w sobie ale z przepisu ma ciekawy kolor oraz smak. Jabłka dodałem po godzinie jak ktoś tutaj sugerował i wyszły bardzo dobre. Piersi z gęsi natomiast wyszły twarde czego się obawiałem. Następnym razem zrobię tak jak myślałem – podsmażę je z każdej strony aby mięso się pozamykało (było soczyste) a później wstawię na 1 godzinę (190 st) do piekarnika pod przykryciem, a następnie 15 minut z górnym grzaniem. Tak robiłem z kaczką i było ok. Pozdrawiam

  52. Zbigniew
    16 kwietnia
    Odpowiedz

    Zainspirowany przepisem i programem tv „…łamie przepisy” odwróciłem przepis do góry nogami. Początek jest ten sam. Solanka -24 h, sól pieprz, ziele angielskie łupane w moździerzu – 5 ziaren, dwa listki bobkowe (laurowe dla niewtajemniczonych). Jabłka pocięte w piórka na dno żaroodpornego garnka, kilka kropel oliwy i octu balsamicznego łyżka majeranku. Piersi nacinam, układam na jabłkach w nacięcia układam plasterki czosnku (2 ząbki) kilka kropli oliwy, sól, pieprz, ziele angielskie i majeranek – 4 łyżki. Na kołderkę z majeranku układem plastry jabłka. Do pieca. Czas jak w oryginalnym przepisie. Po lekkim wystudzeniu zdejmuje ostrożnie skórę z majerankiem i na półmisek. Smacznego

  53. Brenia
    18 kwietnia
    Odpowiedz

    🙂 bardzo ciekawie odwrócony przepis ….. Musze kiedyś zrobić 🙂

  54. pichcę od 30 lat
    11 listopada
    Odpowiedz

    Gęś to tradycyjna potrawa w moim domu od chyba stu lat – ponoć moi pradziadkowie zajadali się gęsiną,więc nie przesadzam z wiekiem tej rodzinnej tradycji.
    Ja przejąłem przepis na pieczoną gęś od mojej mamy która ten przepis miała od swojej babci.
    Usuwam kręgi szyjne ptaka tak żeby nie rozerwać skóry na szyi.Sprawioną tuszkę gęsi nacieram wewnątrz i na zewnątrz solą z rozgniecionym czosnkiem – na całą tuszkę półtorej główki czosnku i odpowiednio dużo soli.Po takim przyprawieniu wkładam gęś do dość szczelnego naczynia i wkładam do lodówki na minimum 24 godziny. Po tym marynowaniu przystępuję do nadzienia gęsi.
    Skład :
    -spory pęczek aromatycznej natki pietruszki,
    -ok.40-50dkg wątróbki,najlepiej drobiowej tylko nie z kurczaka,
    -ok.20 dkg chudego mięsa np. łopatki,
    -namoczona w mleku i wyciśnięta kajzerka + gdy zajdzie potrzeba trochę bułki tartej do zagęszczenia farszu
    -2-3 żółtka jaj,
    -sól,pieprz,świeżo zmielona gałka muszkatołowa.
    Wszystkie składniki zemleć w maszynce,dodać żółtka i przyprawy i dobrze wymieszać-masa musi odchodzić od ręki.Następnie takim farszem napełnić gęś i zszyć od strony kupra i końcówkę skóry szyi którą też napełniam farszem.
    Tak przygotowanego ptaka układam w gęsiarce piersią do góry,podlewam sokiem z jabłek – ok pół szklanki.Wstawiam do piekarnika w temp. 200*C. Po godzinie zmniejszam temperaturę do 160*C i oczywiście polewam tuszkę powstałym sosem.Pod koniec pieczenia czyli po ok.2 godzinach do gęsiarki daję ok. 30 dkg świeżej żurawiny,sezonowo gdy jest dostępna.Całkowity czas pieczenia tak przyrządzonej gęsi to 2,5 – 3,5 godziny.Po wyjęciu gęsiarki z piekarnika OBOWIĄZKOWO zostawiam gęś do wystygnięcia przez ok.pół godziny,bez otwierania gęsiarki.
    Po wyjęciu i po porcjowaniu,nie mogę opędzić się od chętnych zjedzenia mojej gęsi…

  55. Brenia
    13 listopada
    Odpowiedz

    🙂 dziękuję za przepis. Z pewnością zrobię taką wersję gęsi 🙂

  56. Agnieszka
    25 grudnia
    Odpowiedz

    Witam. Czy moge uzyc piersi ktore nie byle wczesniej namoczonetylko natarte sola i przyprawami. Czy to wplywa na pieczenie? Czy nie bedzie sucha?

  57. Ewa
    6 listopada
    Odpowiedz

    Witam, czy po moczeniu w solance pierś z gęsi można przesmażyć na patelni? Gęsina to tłuste mięso, więc chętnie pozbyłabym się nadmiaru tłuszczu z sosu?

  58. Brenia
    12 listopada
    Odpowiedz

    Tak, można podsmażyć 🙂

  59. Marcin
    9 listopada
    Odpowiedz

    Dzień Dobry, czy w tym przypisie można użyć filetów z piersi gęsi bez kości?

  60. Karolina
    11 listopada
    Odpowiedz

    Dzień dobry,
    To najlepszy przepis na gąskę jaki wypróbowałam. Mięso jest dobrze wypieczone, kruche i soczyste, skórka chrupiąca.
    Rodzina zachwycona.
    Pozdrawiamy i życzymy radosnego Święta Niepodległości .

  61. Brenia
    13 listopada
    Odpowiedz

    🙂 Cieszę się, że gąska smakowała rodzinie. Pozdrowienia !!

  62. Magda
    20 listopada
    Odpowiedz

    To jest absolutnie najlepszy przepis na piersi gęsie. Osobiście piekę je w brtfannie nawet do 6 h w temp. 130 stopni. Stołownicy biją się o sos z tłuszczu, rozgotowanych jabłek i cebuli cukrowej. Wylizują kosteczkę piersiową. 🙂

  63. Brenia
    27 listopada
    Odpowiedz

    Dziękuję. U mnie też jest to ulubiony przepis. Pozdrowienia !

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.